UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • Ja tam mieszkam na wsi i nie czuję się bezpiecznie. Zacytuję: "No bo po co? żeby skontrolować 10 samochodów na godzinę, " - Nawet jeżeli mieliby przyjechać jeden skontrolować i go stosownie ukarać przykładowo za nadmierną prędkość, to powinni przyjechać, bo nigdy nie wiadomo czy jeden czy drugi de. bil za chwile nie zabije kogoś na drodze. Jeżeli na wioskach nikt nie przestrzega przepisów, to Policja jest od tego, żeby przymusić do ich przestrzegania. Ja mieszkam w małej miejscowości a wykroczeń typu nadmierna prędkość jest cała masa nawet powiem w setkach, zakłócanie spokoju, niestosowanie się pojazdów do znaków przykładowo ograniczenie tonażowe, co jest powodem nadmiernym niszczenia dróg a doprosić się ich naprawy trwa czasami latami. Policja ma obowiązek wszędzie zapewnić bezpieczeństwo, kropka !!!!!
  • Już Ci napisałem, że pieniądz rządzi, poza tym na wsi ruch jest mały i malo ludzi chodzi, a co za tym idzie ryzyko wypadków jest dużo mniejsze dlatego Policja najczęściej pojawia się w najniebezpieczniejszych miejscach. Poza tym na wioskach jak w mieście większość przestrzega przepisów. A jakie to niby masz zakłócanie spokoju na wsi? To problem miast i bloków, gdzie ludzie robią np głośne imprezy. Poza tym ograniczenia tonażowe nie dotyczą wszystkich, tylko przejeżdżających tranzytem, a np te ograniczenia nie dotyczą rolników, bo sprzęt rolniczy np kombajny czy zestawy przyczep jest ciężki, ale na pola musi dojechać, dlatego ich to nie dotyczy tak samo pojazdów przyjeżdżających po zboże czy służb komunalnych.
Reklama