Nie jest fachowcem od ciepła, nie jest fachowcem od dróg, nie jest fachowcem od kultury i oświaty, nie jest fachowcem od środków unijnych. Niestety każda jego wypowiedź potwierdza, że nie jest fachowcem, same ogólniki. No może zna się na ratownictwie medycznym, ale czy to potrzebne w zarządzaniu miastem ?