Lewica po 4 latach w Sejmie, ponad 12% poparcia przy zmasowanej kampanii ultraprawicowej propagandy przez całą kadencję. Wszędzie. Walki ze związkami zawodowymi. Walki z "potworem gender". Polowania na marksistów. Chorej dekomunizacji. Nawałnicy głupoty, propagandy i wstecznictwa wylewających się wodospadem kłamstw z reżimowych mediów, a my się jednoczymy i wchodzimy do Sejmu z ponad 40-tką mandatów. Jeśli to nie jest sukces, do którego przyłożyłem całkiem sporo swojej ręki, to co nim jest? Wiecie jak niełatwo było przekonać Zandberga & soc. do współpracy z SLD? xd To są realne osiągnięcia, z których możemy być i jesteśmy dumni. A przed nami 4 lata na przypomnienie obywatelom czym i po co jest lewica, abyśmy w kolejnych wyborach mogli pozbyć się wstecznego i szkodliwego społecznie PO-PiSu raz na zawsze. Świata nie zmienia się w jednych wyborach, to jest proces i droga, na którą Lewica właśnie wróciła. I to jest wielki sukces. I nadzieja - dla wszystkich:)Hashtagi: #lewica,#praca,#placa,#godnosc,#postep