Nauczycielka języka niemieckiego z jednego z elbląskich gimnazjów stanie przed sądem za seksualne wykorzystywanie czterech małoletnich uczniów. Proces ma rozpocząć się 24 lipca.
23-letnia Agnieszka G. jest oskarżona o to, że od września do grudnia ubiegłego roku wykorzystywała seksualnie czterech swoich uczniów i groziła, że jeśli odmówią, obniży im oceny lub nie da promocji do następnej klasy. Prokuratura postawiła nauczycielce ponadto zarzut fałszowania dokumentów. Agnieszka G. miała wypisywać uczniom usprawiedliwienia ich nieobecności w szkole i podpisywać się nazwiskiem ich rodziców.
Oskarżona przyznała się, że rzeczywiście takie zwolnienia wypisywała, natomiast zaprzecza, jakoby zdarzenia związane z seksualnym wykorzystywaniem uczniów w ogóle miały miejsce.
Kiedy w styczniu br. sprawa wyszła na jaw, oskarżona nauczycielka stwierdziła, że zarzuty jej wychowanków to zemsta za to, że nie postawiła im pozytywnych ocen na pierwsze półrocze. Agnieszce G. grozi kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności.
Oskarżona przyznała się, że rzeczywiście takie zwolnienia wypisywała, natomiast zaprzecza, jakoby zdarzenia związane z seksualnym wykorzystywaniem uczniów w ogóle miały miejsce.
Kiedy w styczniu br. sprawa wyszła na jaw, oskarżona nauczycielka stwierdziła, że zarzuty jej wychowanków to zemsta za to, że nie postawiła im pozytywnych ocen na pierwsze półrocze. Agnieszce G. grozi kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności.
J