
- W Centralnej Szkole Administracji Rolniczej przeszkolono również pracowników dla gminnych spółdzielni Samopomoc Chłopska, spółdzielni produkcyjnych i ośrodków maszynowych. Na szkolenie to wybierani byli kandydaci spośród mało i średniorolnych chłopów – pisała prasa w 1950 roku. Zapraszamy na podróż w czasie.
Kolejna niedziela, kolejny głos z przeszłości. O czym pisano ponad 7 dekad temu? Dziś jeden dłuższy temat.
C.S.A.R. – szkoła awansu społecznego,
kuźnia wykwalifikowanych kadr socjalistycznej gospodarki rolnej
Centralna Szkoła Administracji Rolniczej jest jedyną szkołą w Polsce, w której uczą się kadry budowniczych socjalistycznej gospodarki rolnej. W szkole uczą się m. in. przodownicy pracy Państwowych Gospodarstw Rolnych, którzy swą pracą i zdolnościami wykazali, że mogą objąć wyższe stanowiska w administracji rolnej.
Centralna Szkoła Administracji Rolniczej zasila systematycznie wieś polską nowymi kadrami, wychowanymi w duchu socjalistycznym. Kształci przybyłych z całej Polski pracowników rolnych, niejednokrotnie ludzi o słabym przygotowaniu fachowym i społecznym, lecz o dużym entuzjazmie pracy. Centralna Szkoła Administracji Rolniczej w pierwszym półroczu br. wykształciła 309 pracowników gospodarstw rolnych, 15 agronomów i 14 dyrektorów zespołów PGR, 1 kierownika kadr przy Zarządzie Okręgowym PGR, 244 księgowych, 122 inspektorów kontroli Zarządów Okręgowych i Zarządu Centralnego. Ponadto przeszkolono 195 brygadzistów traktorowych, którzy w czasie trwania kursu przyczynili się wybitnie do podniesienia technicznego stanu sprzętu w okolicznych spółdzielniach produkcyjnych i majątkach PGR na terenie powiatu elbląskiego, oraz 123 sanitariuszy weterynaryjnych, których zadaniem jest podniesienie zdrowotności zwierząt gospodarskich.
CSAR w Elblągu ukończyło w tym półroczu również 538 kalkulatorów, w tym 120 instruktorów-kalkulatorów. Kurs ten miał szczególne znaczenie w związku z tym, że po raz pierwszy zostały wprowadzone normy.
Ostatnio 136 słuchaczy ukończyło kursy brygadzistów traktorowych, a 86 kursy magazynierów.
Biorąc pod uwagę poziom wykształcenia, z jakim przybywają do szkoły słuchacze (7 klas, a nawet 4 klasy szkoły podstawowej) oraz wiek od 19 do 50 lat, należy podkreślić wielki wkład pracy personelu i dyrekcji szkoły oraz pilność słuchaczy kursów.
Łączność absolwentów ze szkołą
W czasie pracy zawodowej absolwenci utrzymują dalszą łączność ze szkołą poprzez korespondencję oraz ankiety sprawozdawcze. Prowadzona przez absolwentów krytyka szkolenia pozwala kierownictwu na stałe podnoszenie poziomu nauki.
Wielu absolwentów szkoły prowadzi szkolenie kadr w ośrodkach PGR jak np. w Iwnie, Lęborku, Boborówku i innych. Spośród tych instruktorów wyróżnia się Bogdan Kosiński – absolwent kursu kierowników gospodarstw oraz Władysław Kordaczuk, Klemens Haraszmowicz i Eugeniusz Biedroń – absolwenci kursu księgowych. Są również przypadki, że absolwenci zajmują stanowiska w aparacie szkolenia kadr jak np. towarzysz Henryk Socha, który z robotnika rolnego awansował na referenta personalnego w biurze szkolenia kadr. Szkoła zasila również Związek Zawodowy Pracowników Rolnych. Wielu słuchaczy kursu księgowych pracują jako referenci rachunkowości. Takie funkcje pełnią m. in. Michał Sarnecki i Jan Kalaur.
W Centralnej Szkole Administracji Rolniczej przeszkolono również pracowników dla gminnych spółdzielni Samopomoc Chłopska, spółdzielni produkcyjnych i ośrodków maszynowych. Na szkolenie to wybierani byli kandydaci spośród mało i średniorolnych chłopów.
W chwili obecnej są prowadzone kursy kierowników gospodarstw rolnych (218 osób), księgowych technicznych i głównych (360 osób). W stadium organizacji znajduje się kurs inspektorów socjalnych (...).
Źródło: Głos Wybrzeża nr 217, 1950 r.
Cykl Głos z przeszłości powstaje we współpracy z Biblioteką Elbląską.