UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • Ja już mówiłem Panie Robercie do czego doprowadziła reforma rolna na wsi zrobiona przez Bolszewików. Do biedy, która istnieje w wielu miejscach na wsi do dziś, zwłaszcza tam, gdzie były PGR-Y należało przeprowadzić reformę rolną opracowaną przez II RP, która zakładała utworzenie średnich gospodarstw rolnych od kilkunasto do kilkudziesięciohektarowych i to pozwoliłoby rolnikom na samodzielne gospodarzenie i dostatnie życie. Ziemia państwowa powinna być sprzedana lub dzierżawione rolnikom indywidualnym nie licząc państwowych gospodarstw hodowlanych produkujących materiał siewny czy specjalizujących się w hodowli zachowawczej. Wtedy bieda zniknęłaby ze wsi. A tak dzisiaj mamy gospodarstwa rolne o średniej powierzchni nieco ponad 10 ha. A w niektórych województwach jest to poniżej 5 ha komuna właśnie tak podzieliła tą ziemię, żeby rolnicy indywidualni byli biedni i zależni od państwa w każdym aspekcie. Dzisiaj takie gospodarstwo 5 ha to głównie gospodarstwo socjalne, które nie licząc produkcji warzyw, kwiatów czy owoców daje dochody mniejsze niż minimalna płaca, potem tacy ludzie nie mają z czego żyć, za co wykształcić dzieci czy wyremontować domu i muszą szukać swojego miejsca w mieście.
  • Wie Pan Panie Robercie co się stało z państwową ziemią po 89 roku? Setki tysięcy ha zarosły pokrywami i nikt tego nie uprawiał. Do dzisiaj te wiele działek należących do skarbu państwa jest nieuprawianych i zarośniętych pomimo tego, że rolnicy chcą je uprawiać i kupić. W Agencji są jakieś niejasne przepisy co do przetargów i wystawiania działek na przetargi, czasami niektóre działki są nieuprawiane latami i nie są wystawiane na przeterg, wystarczy pomyśleć, jakby były w prywatnych rękach od lat to ile pieniędzy by wpłynęło z upraw do polskich rolników i podatków do budżetu dzięki eksportowi choćby zboża. A tak jest marnotrawstwo.
Reklama