UWAGA!

Dawno temu w Elblągu... tramwaj zderzył się z dorożką

 Elbląg, Tramwaj i dorożki na pl. Fryderyka Wilhelma (obecnie. pl. Słowiański)
Tramwaj i dorożki na pl. Fryderyka Wilhelma (obecnie. pl. Słowiański)

Wczoraj wieczorem od strony ul. Wieżowej (niem Kettenbrunnenstraße) nadjechała dorożka nr 3, która miała zamiar przejechać przez tory tramwajowe na Starym Rynku (niem. Alter Markt). W tym samym czasie od strony ul. Kowalskiej (niem. Schmiedestraße) wyłonił się tramwaj. Z niewyjaśnionych dotąd przyczyn oba pojazdy zderzyły się z tak wielką siłą, że dorożkę, w której znajdowało się kilku pasażerów, odrzuciło kilka metrów od miejsca zderzenia. Dorożka jest z jednej strony strasznie uszkodzona (ENN, niedziela, 29.03.1914 r.).

Ferie świąteczne
      
Ferie świąteczne w tutejszych placówkach oświatowych: seminariach, szkołach średnich i podstawowych, rozpoczną się w środę, 1 kwietnia i potrwają do środy 15 kwietnia włącznie. (ENN, niedziela, 29.03.1914 r.)
      
       Specjalne połączenie dla wojskowych urlopowiczów
      
Dla żołnierzy wyjeżdżających na świąteczny urlop w swoje rodzinne strony udostępniono specjalne połączenie kolejowe. Będą przetransportowani specjalnym pociągiem. Szczególnie żołnierze stacjonujący we wschodnich garnizonach będą mieć możliwość szybkiego transportu w swoje strony i to bez przesiadek. (ENN, niedziela, 29.03.1914 r.)
      
       Podróż rumuńskiego następcy tronu
      
Rumuński następca tronu wraz z małżonką, a także książę Karol, którzy w czwartek wieczorem o godz. 23.20 wyruszyli z Berlina, zmierzając do St. Petersburga, w piątek rano o godz. 6.28 przejechali przez nasz elbląski dworzec. Pociąg, którym podróżowała książęca para, jechał na trasie Berlin – Wirballen (litewskie miasto Virbalis). W pociągu przygotowano dla nich specjalny wagon salonowy. (ENN, niedziela, 29.03.1914 r.)
      
       Przesunięto rozgrywki piłki nożnej
      
Przesunięto rozgrywki piłki nożnej, w których udział wziąć miały drużyny Elbląskiego Związku Sportowego i Klubu Sportowego „Prusy Wschodnie”. Rozgrywki te miały, jak wiadomo, odbyć się w dzisiejszą niedzielę w Królewcu (niem. Königsberg).
       Mecz ma odbyć się w innym, nieustalonym jeszcze terminie. Z powodu niesprzyjającej pogody nie uda się zorganizować meczu na placu Ostpreußen w Marauenhof. (ENN, niedziela, 29.03.1914 r.)
      
       Zmarł Wilhelm Schwerzel
      
W wieku 82 lat zmarł jeden z najstarszych sławnych obywateli naszego miasta, Wilhelm Schwerzel. We wcześniejszych latach ten sławny elblążanin zajmował się muzyką. Schwerzel, który na początku lat 70-tych stworzył w Elblągu własną kapelę (wkrótce, niestety, się rozpadła), dołączył potem do miejskiej kapeli prowadzonej przez Otto Pelza. W kapeli tej był skrzypkiem solowym. Z czasem zastąpił Otto Pelza, który miał problemy zdrowotne i został kierownikiem kapeli.
       Z wiekiem sam zaczął mieć problemy ze zdrowiem, zrezygnował więc ze stanowiska kierownika kapeli i zaczął pracę nauczyciela gry na wiolonczeli. Z czasem zrezygnował z tej pacy również ze względów zdrowotnych. (ENN, poniedziałek, 30.03.1914 r.)
      
       Samolot nad Elblągiem
      
Dziś przed południem nad naszym miastem można było zobaczyć samolot. Pojawienie się samolotu na elbląskim niebie nie wywołuje obecnie znacznego poruszenia wśród elblążan. Czyżby stawało się powoli czymś tak zwyczajnym, jak widok jadącego po jezdni auta? (ENN, poniedziałek, 30.03.1914 r.)
      
       Beztroska podróż do Ameryki
      
W listopadzie zeszłego roku przedsiębiorca Franz Siekliński z Kleczewa (wieś w gminie Prabuty) wraz z pracownicą pochodzenia rosyjskiego odbył na cudzy koszt podróż do Ameryki.
       Siekliński prowadził przedsiębiorstwo, w którym zatrudnionych było 50 osób. Ponieważ zatrudniał tak wiele osób, otrzymywał subwencje, które w większości zdefraudował. Niektórzy pracownicy oddawali mu na przechowanie swoje oszczędności, które łącznie opiewały na sumę 600 marek. Pieniądze te mężczyzna sobie przywłaszczył. Następnie udał się ze swoją kochanką najpierw do Berlina, zatrzymał się tam kilka dni, po czym pojechał do Bremy, a stamtąd udał się parowcem do Ameryki. Spędził kilka beztroskich dni w Ameryce, po czym wrócił bez swojej kochanki do ojczyzny.
       Mężczyzna roztrwonił około 2000 marek. Ponieważ oskarżony wydał pieniądze należące w większości do ubogich ludzi, sztumski sąd ławniczy skazał go na rok więzienia. Oskarżony odwołał się od wyroku, które to odwołanie dziś było rozpatrywane przez sąd ławniczy. Przez wzgląd na to, że oskarżony nie był dotąd karany, sąd zmienił wyrok i obniżył karę do ośmiu miesięcy więzienia. (ENN, poniedziałek, 30.03.1914 r.)
      
       Konfirmacja w kościele Najświętszej Marii Panny
      
Piękny zwyczaj, pielęgnowany od kilku już lat, utrwalił się w kościele Najświętszej Marii Panny. Zamiast śpiewu chóralnego mogliśmy wczoraj usłyszeć pieśni w solowym wykonaniu. Podczas konfirmacji podopiecznych pastora Webera swój popis solowy dała jego córka, panna Hilde Weber, uczennica dyrektora muzycznego Rasenbergera. Pięknie wykonała modlitwę Hilbera „Pan, którego głęboko noszę w swoim sercu” (niem. „Herr, den ich tief im Herzen trage”). Życzylibyśmy sobie, żeby nie tylko podczas konfirmacji lecz także z okazji innych uroczystości nabożeństwa były wzbogacane przez podobnego typu solowe wykonania. (ENN, poniedziałek, 30.03.1914 r.)
      
      
       ***
      
       Publikujemy teksty przypominające wydarzenia z 1914 roku, dziejące się w naszym mieście i okolicach. Dziś ostatni zestaw wiadomości z marca 1914. Przeglądamy stare numery „Elbinger Neueste Nachrichten”, korzystając ze zdigitalizowanych zasobów Biblioteki Elbląskiej.
      
tłum. DK

Najnowsze artykuły w dziale Dawno temu

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Jakiż piękny był Elbląg tamtych czasów !!!! a dzisiaj obwieszony idiotycznymi flagami, z "logo" namalowanym przez jakiegoś hydraulika, zmarnowanymi znowu naszymi pieniędzmi, zmierza nic niemówiacymi spiralnymi zakrętasami jak g. .. .. do przerębla !!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    ananke(2012-03-31)
  • A kiedy my znów usłyszmy piękne śpiewy w Kościele NMP? Tak jak to było na początku XX wieku.
  • [1] W notatce chodzi chyba o miejscowość Marienhof w powiecie sambijskim, gdzie miały odbyć się te mecze piłki nożnej. Ale przy okazji parę słów o ESV 05 Victoria (Elbląski Związek Sportowy Victoria. Klub został założony w 1905 r. i swoją siedzibę miał w hotelu Stadt Elbing (dzisiaj przychodnia na rogu ul. Żeromskiego/A. Grunwaldzkiej. Klub prowadził także sekcję lekkoatletyczną. Największym wydarzeniem w historii ESV 05 Victoria Elbing był mecz z Schalke 04 (z Gelsenkirchen) rozegrany w 1940 r. na boisku przy Jahn-Straße (dzisiaj Agrykola). ESV 05 Victoria na ten mecz połączył swe siły z innym klubem elbląskim klubem piłkarskim – Hansa Elbing1910). Niestety, elblążanie dostali sromotne baty przegrywając aż 10 : 1 ! Ale Schalke 04 zwany był wówczas „ polskim klubem” , gdyż grało tam wielu Polaków, którzy przybyli do pracy w kopalniach Zagłębia Rury ze Śląska i z Mazur - jak słynny Kuzzora (Kuczora). W Elblągu w 1940 r. Schalke 04 Gelsenkirchen reprezentowali m. in. Tibulski, Burdenski, Kallowitzki, Dargaschewski i wspomniany Kuzzorra. Nie zagrał Szczepan, który wcześniej odniósł kontuzję w Gdańsku.
  • [2] Elbląg miał kilku znanych muzyków jak Friedrich Hieronymus Truhn, Gottfried Döring, Johann Benjamin Groß, Peter Sohren czy Christian Urban, który urządził przyjęcie dla polskich oficerów przebywających w Elblągu w 1831 r. Natomiast Kapela Otto Pelza była jedną z najlepszych w Elblągu (w jej cieniu pozostawała Kapela Stahnke). Uświetniali wiele uroczystości, a latem grali non stop na podeście w Parku Zdrojowym w Krynicy Morskiej oraz w tamtejszym Domu Zdrojowym, którego właścicielką była Anna Wirth. Kapela Pelza grała marsze jak „ Abschied mit Gladiatoren” (Pożegnanie z gladiatorami), „ Kaiser-Parade” (Cesarska parada), uwertury „ Marco Spada” , „ Bal maskowy” (Der Maskenball), walce „ Wiener” (Wiedeński), rosyjski walc „ Trojka” , fantazje „ Don Juan” , „ Lucrezia Borgia” , utwory operetkowe (Adagio sostennto a. d. Sonata Księżycowa) oraz różnego rodzaju pieśni i intermezza. Tak, tak - to było przed 1945 r. a dzisiaj? Dzisiaj dawny Park Zdrojowy w Krynicy Morskiej… może lepiej już nic nie pisać?
  • [3] Aha, mecz połaczonych ESV 05 Victoria + Hansa Elbing przeciwko Schalke 04 oglądało w 1940 r. w Elblągu na Jahn-Sport-Platz (dzisiaj boisko Olimpii) aż 6.000 widzów!
  • To przykre, że po naszych czasach a więc drugiej połowie dwudziestego wieku pozostanie jedynie siermiężny obraz równi pochyłej potencji miasta i niezmiernie jestem ciekaw co w przyszłości następca Pan Erg-a napisze o tych czasach czy aby coś nie zbyt przyjemnego i budującego. Faktem jest jednak bezspornym, że organizacyjnie i narodowościowo nie dorastamy Niemcom do kostek i jakoś tego nie łapiemy zaplatani w spiralę bylejakości i miernoty.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    AborygenMiejscowy(2012-03-31)
  • w tymsamym czasie w olsztnie wodowano pierwszą łódkę
  • mam nadzieje ze erg nie doczeka nastepcow, daj Boze. .. .
  • Aborygen Miejscowy (czy może być pozamiejscowy ?) pomili ł wieki mamy obecnie XXI a nie XX wiek. Ponadto nie zgadzam się że jesteśmy gorsi od Niemców i im, nie dorastamuy do pięt, no chyba że Aborygen. .. pisze o sobie.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    karolus(2012-04-02)
  • w czasie wojny, za takie czapkowanie szkopom, jak czyni to her aborygen, AK-owcy golili głowy. Jak idziesz na zakupy do biedronki to przyklej berecik na butapren - uratujesz skalp.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    słowianie razem(2012-04-04)
Reklama