UWAGA!

Teraz ja - Budowa wiaduktu na Zatorze

 Elbląg, Budowa wiaduktu na Zatorze

Na Zatorze prowadzą dwie ulice – Malborska i Skrzydlata. Szlabany zamykane są kilkanaście razy w ciągu dnia, nawet 10 minut przed przejazdem pociągu. Tworzą się przez to gigantyczne korki, czasami trzeba stać nawet do 20 minut. Dzielnica jest w tym czasie całkowicie odcięta od reszty miasta.

Zatorze – jedna z dzielnic położona na południowym krańcu miasta. Liczy około 11 tysięcy mieszkańców. Znajduje się tam kilka placówek oświatowych, stadion, WORD, a także liczne firmy.
       Na Zatorze prowadzą dwie ulice – Malborska i Skrzydlata. Szlabany zamykane są kilkanaście razy w ciągu dnia, nawet 10 minut przed przejazdem pociągu. Tworzą się przez to gigantyczne korki, czasami trzeba stać nawet do 20 minut. Dzielnica jest w tym czasie całkowicie odcięta od reszty miasta.
       Swoją opinią podzielił się z nami 24-letni mieszkaniec Zatorza, pan Krzysztof. – Będę szczęśliwy, jak w końcu zrobią wiadukt. Przestanie się czekać na szlabanach, człowiek dużo czasu traci na tym przejeździe, a zawsze gdzieś się śpieszy, i pogotowie szybciej przejedzie. Kiedyś do mojej sąsiadki długo jechała karetka, bo musiała na szlabanach stać, ale na szczęście nic złego się nie stało. Same korzyści byłyby z budowy. Ale czy dojdzie do skutku? Tyle lat się to już ciągnie, że wątpię.
       Kilka lat temu wydawało się, że problem zostanie w końcu rozwiązany. W listopadzie 2009 roku Rada Miejska Elbląga przyjęła uchwałę na temat budowy wiaduktu na Zatorze. W 2011 roku przygotowano cztery warianty przebiegu wiaduktu:
       1. Skrzyżowanie ul. Lotniczej z Aleją Grunwaldzką.
       2. Początek trasy na wysokości stacji benzynowej „Statoil” i skrzyżowania Alei Grunwaldzkiej z ulicą Związku Jaszczurczego.
       3. Bezpośrednio nad przejazdem kolejowym na ul. Malborskiej.
       4. Początek trasy na skrzyżowaniu ulic Rycerskiej i Alei Tysiąclecia. Biegnie wzdłuż ul. Sopockiej i Dojazdowej, następnie przekracza tory kolejowe i ulicę Junaków
       Pełne opracowania miały być gotowe w grudniu 2011 roku.
       – Z czterech wariantów pozostały trzy. Najmniej ekonomiczny jest przez Giełdę. Miasto obstaje za dwoma wariantami – ul. Lotnicza i Junaków – mówi Jerzy Ząbek, członek zarządu Stowarzyszenia „Elbląskie Zatorze”. Problemem dla drugiej lokalizacji jest silne lobby działkowców, ludzi, którzy nie mieszkają na Zatorzu, ale mają działki. Nie wiedzą, że działki nie zostaną im zabrane.
       Ta inwestycja jest niewiele droższa od budowy wiaduktu przy ul. Lotniczej. Dzielnica podzielona zostanie na dwie części. Dzieci będą musiały przechodzić przez ruchliwą ulicę. Przejścia dla pieszych nie będzie. Z przepisów kolejowych wynika, że oba przejazdy zostaną zamknięte dla ruchu osobowego i kołowego. Ulica Malborska będzie zamknięta. Duże natężenie hałasu.
       – Wiadukt jest potrzebny, ale nie kosztami społecznymi – podkreśla prezes Stowarzyszenia Roman Kochanowski. – Budowa wiaduktu tak, ale w ciągu ul. Junaków.
       Jednak budowa wiaduktu pojawia się jedynie przy okazji kolejnych wyborów. Tak było i tym razem. Na oficjalnej stronie internetowej obecnego prezydenta miasta Jerzego Wilka czytamy: „Przyśpieszymy prace zmierzające do budowy wiaduktu na Zatorzu, aby mieszkańcy tej dzielnicy mogli normalnie funkcjonować”.
       Informacje na ten temat uzyskaliśmy w Urzędzie Miasta:
       – Obecnie jest wykonana tylko koncepcja „Skomunikowania Zatorza z centrum Elbląga poprze budowę wiaduktu w ciągu ulic Lotnicza – Skrzydlata”. Będziemy dokładali starań, żeby w budżecie były zabezpieczone środki finansowe na rozpoczęcie wykonania dokumentacji projektowej.
       Nie wykonano pełnej dokumentacji projektowej. W 2012 r. po opracowaniu koncepcji Urząd Miejski dalsze działania nie zostały podjęte. Szczegółowy zakres wiaduktu w ciągu ulic Lotnicza – Skrzydlata będzie mógł zostać podany przez Projektanta, który będzie wykonywał docelową dokumentację projektową po wykonaniu założenia do projektu budowlanego.
       Jednocześnie z budową wiaduktu w ciągu ulic Lotnicza – Skrzydlata miasto rozważało budowę drogi od ulicy Lotniczej do wiaduktu w ulicy Akacjowej przez tereny zakupione w tym celu od jednostki wojskowej.
       To jest problem, przed którym władze miasta uciekają – tak te poprzednie, jak i obecne. Czy te obietnice po raz kolejny zostaną tylko pustymi słowami, obietnicami wyborczymi? Przekonamy się zapewne już wkrótce.
      
      
elzunia1989
Liczba publikacji: 1
W tym miesiącu: 0
Ocena Głosów Komentarzy
2.4 21 31

A moim zdaniem...

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Tam logicznym wyjściem jest budowa. .. tunelu podziemnego.
  • Tekst propagandowy osób związanych z stowarzyszeniem, fakt Ząbek to w dziedzinie budowy wiaduktu jest prawdziwym autorytetem. .. ..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    2
    działkowiec(2014-01-13)
  • wysiedlić na modrzewinę i po kłopocie
  • Witam. Mam na imię Dorota i mam 35 lat. Na Malborskiej mieszkam już 7 lat. Kupiłam wraz z mężem mieszkanie w bloku i jak na razie jesteśmy mile zaskoczeni jak w przeciągu tych lat dzielnica Zatorze się zmienia na lepsze. Kwestia obwodnicy to temat który powinien być w końcu doprowadzony do końca gdyż sama pamiętam jak w latach 80 mieszkałam na Malborskiej z rodzicami i już wtedy tata opowiadał mi o pomyśle władz miasta o obwodnicy ułatwiającej szybszy przejazd przez tory kolejowe. Tak szybko licząc to już ponad 30 lat jak pomysł istnieje a realizacji chociażby starań nie widać. Codzienne dojeżdżanie do szkoły i pracy zajmuje nam więcej czasu niż mieszkańcom innych dzielnic Elbląga a przecież my nie mieszkamy na wsi tylko też w Elblągu. Mam cichą nadzieję, że władze Elbląga znowu przypomną sobie o tej części miasta i młodych ludziach takich jak ja którzy w tych czasach nie mają czasy na traceniu bezcennego czasu na przejeździe kolejowym podziwiając niekończące się wagony towarowe. Pozdrawiam. Dorota.
  • Oprócz tego wiaduktu niezbędny na zatorzu jest podjazd dla wózków w tunelu PKP całymi dnia przechodzą kobiety dźwigają wózki z dziećmi po schodach góra dół, lub przenoszą przez tory. NAPISAŁAM PETYCJĘ DO naszego NOWEGO PREZYDENTA, odpisał, że przez 7-8 lat nie planujemy remontu tunelu, po miesiącu odnawiano tunel i zakładano kamery hmm no cóż moze PREZYDENT SAM NIE WIE CO PLANUJĘ!!!
  • Jak już ktoś o tym wspomniał po co budować wiadukt jak można wykopać tunele ... Zero kreatywności z waszej strony ... Pozdrawiam pana prezydenta ...
  • Wiadukt ani tunel nie mają szans na realizację w najbliższej przyszłości. Jedyną możliwością lepszego skomunikowania Zatorza z resztą miasta jest połączenie Lotniczej z Akacjową. Koszt takiego połączenia to 3 do 5 milionów złotych - zależy od wariantu ( przebiegu) trasy. Krzykacze z Zatorza ( Kochanowski, Bajboć i Pukin ) zamiast się kłócić o wybór to w którym miejscu wybudować wiadukt winni się skupić na wspólnym poszukiwanie środków na sfinansowanie tej inwestycji.
  • A czemu tych środków nie miałby znaleźć Gburzyński?
  • ohoho zes sie popisal/a tym tekstem.
  • miasto przejęło teren po jednostce wojskowej na lotniczej i najszybciej oraz najtaniej można wybudować ulice od ulicy Dębowej do Lotniczej. .. ..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    8
    1
    lidkacy(2014-01-13)
  • Wiadukt jak i tunel wymagają odpowiednio pochylonego zjazdu i podjazdu. Odcinki drogi pozwalajace na jego wykonanie moga okazać się zbyt krótkie po obu stronach torów. Przy tunelu dochodzi też ryzyko wykopania czegoś co wstrzyma pracę / archeolodzy / tak jak przy poczcie. Pozostaje wiec kierunek - Akacjowa.
  • Uściślając to na Zatorze prowadzą ulice Malborska i Lotnicza. Zarówno Lotnicza jak i Malborska są po obu stronach szlabanów. Skrzydlata jest już na samym Zatorzu. ..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    10
    0
    panGlambik(2014-01-13)
Reklama