
Michał Wawryn złożył rezygnację ze stanowiska dyrektora Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania. - Dostałem inną propozycję pracy, bliżej rodziny. Chętnie zaangażuję się w pracę nad restrukturyzacją MPO, jeśli prezydent będzie chciał mnie widzieć w Radzie Nadzorczej spółki – powiedział nam Michał Wawryn.
Michał Wawryn został dyrektorem MPO w styczniu 2014 roku za prezydentury Jerzego Wilka. Dzisiaj rano złożył prokurentowi spółki oświadczenie o rezygnacji z funkcji, kopia pisma trafiła też do Urzędu Miejskiego. - Złożyłem rezygnację, bo dostałem propozycję pracy bliżej domu i rodziny, która mnie dopingowała do tego, by z niej skorzystać – powiedział nam Michał Wawryn, który co prawda pochodzi z Elbląga, ale od lat mieszka w Gdańsku.
- Potwierdzam, że pismo o rezygnacji wpłynęło do Urzędu Miejskiego. Prezydent się z nim jeszcze nie zapoznał, ponieważ dzisiaj jest w Warszawie na spotkaniu wojewodów i prezydentów miast w sprawie programu 500+. Gdy wróci, podejmie decyzję w tej sprawie – powiedziała nam Joanna Urbaniak, rzecznik prasowy prezydenta Elbląga.
MPO od kilku lat przynosi straty. Prezydent chciał spółkę sprywatyzować, ale nie zgłosił się żaden chętny. Szansą MPO na przetrwanie ma być restrukturyzacja spółki i zmiana przepisów, które umożliwiłyby samorządom zlecanie wywozu odpadów bez przetargów właśnie komunalnym spółkom w ramach tak zwanego systemu in-house. Do tego jednak daleka droga.
- Mocno się zaangażowałem w proces restrukturyzacji MPO, dlatego w mojej rezygnacji oświadczyłem także, że chętnie zaangażuję się w dalszą pracę na rzecz spółki jako członek Rady Nadzorczej, jeśli prezydent będzie chciał mnie w tym składzie widzieć i uzna, że moje doświadczenie się przyda. Nie kolidowałoby to z moimi nowymi obowiązkami – dodał Michał Wawryn.
Z naszych informacji wynika, że Michał Wawryn przejdzie do Grupy Energa, będzie zatrudniony w spółce Energa Wytwarzanie, w której prezesem został niedawno inny elblążanin Robert Szaj, szef kampanii wyborczej posła PiS Leonarda Krasulskiego. Spółka zajmuje się m.in. wytwarzaniem energii z odnawialnych źródeł, ma inwestować również w produkcję energii z odpadów.
- Potwierdzam, że pismo o rezygnacji wpłynęło do Urzędu Miejskiego. Prezydent się z nim jeszcze nie zapoznał, ponieważ dzisiaj jest w Warszawie na spotkaniu wojewodów i prezydentów miast w sprawie programu 500+. Gdy wróci, podejmie decyzję w tej sprawie – powiedziała nam Joanna Urbaniak, rzecznik prasowy prezydenta Elbląga.
MPO od kilku lat przynosi straty. Prezydent chciał spółkę sprywatyzować, ale nie zgłosił się żaden chętny. Szansą MPO na przetrwanie ma być restrukturyzacja spółki i zmiana przepisów, które umożliwiłyby samorządom zlecanie wywozu odpadów bez przetargów właśnie komunalnym spółkom w ramach tak zwanego systemu in-house. Do tego jednak daleka droga.
- Mocno się zaangażowałem w proces restrukturyzacji MPO, dlatego w mojej rezygnacji oświadczyłem także, że chętnie zaangażuję się w dalszą pracę na rzecz spółki jako członek Rady Nadzorczej, jeśli prezydent będzie chciał mnie w tym składzie widzieć i uzna, że moje doświadczenie się przyda. Nie kolidowałoby to z moimi nowymi obowiązkami – dodał Michał Wawryn.
Z naszych informacji wynika, że Michał Wawryn przejdzie do Grupy Energa, będzie zatrudniony w spółce Energa Wytwarzanie, w której prezesem został niedawno inny elblążanin Robert Szaj, szef kampanii wyborczej posła PiS Leonarda Krasulskiego. Spółka zajmuje się m.in. wytwarzaniem energii z odnawialnych źródeł, ma inwestować również w produkcję energii z odpadów.
RG