Swego czasu jakiś emerytowany "komandor z wojska"wypowiadał się o strategii Przekopu, że za płytko i korwety nie wpłyną na Zalew ! Kim trzeba być, żeby serwować duże okręty na Zalew (jezioro). Albo trzeba być nieukiem albo absolwentem jakiegoś, średnio-przyjaznego Polsce "ucziliszcza"czy zwyczajnym agentem obcego wywiadu, blokującego rozwój i możliwości regionu Zatoka-Zalew ? Przekop to droga (tyle, że wodna)którą można dostarczyć żołnierzy z uzbrojeniem i sprzętem oraz wywieźć rannych i sprzęt do naprawy - to jest strategia i możliwości. Jedyna, istniejąca droga jest kręta i wąska i zatłoczona i wystarczy jedna bomba aby ją wyłączyć z użytku.
@Pick - Współczesne pole walki nie opiera się na teoriach z XIX w. Jeszcze x lat pokoju i samoloty będą głównie dronami zaś starcia będą odbywały się głównie z pomocą rakiet i sterowanych bomb. .. transporty wojska dla tego uzbrojenia to wyjątkowo łakomy kąsek. .. Coś jak maszerujący przez zamarznięty Zalew Niemcy w 1945 dla sowieckich bombowców. ..