UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • @Jamaleg - No i co z tego? Czy Ci pracownicy z okolicznych sklepów u prywaciarza mają takie same zarobki i socjal jak w Biedronce? Poza tym, bez urazy dla pracowników Biedronki i okolicznych warzywniaków/spożywczaków, ale w takiej firmie na Modrzewinie potrzebni będą pracownicy z trochę wyższym wykształceniem i raczej technicznym, więc to Twój komentarz jest żenujący, bo nie masz kompletnie pojęcia o czym piszesz. Mieszasz gó*no z twarogiem, więc lepiej zamilcz
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    2
    Dżulius Cezar(2019-11-21)
  • Wiesz kiedy jest brak szacunku? Kiedy w aptece mówisz do sprzedawcy Pani magister a w biedronce nie. Żebyś ty matolku wiedział ilu ludzi z wyższym wykształceniem pracuje w handlu to by Ci kopara opadła
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    4
    0
    Jamaleg(2019-11-21)
  • @Jamaleg - Żebyś ty wiedział o czym piszesz to byłby sukces! Nigdzie nie twierdzę, że w Biedronkach/Lidlach itd nie pracują ludzie z wyższym wykształceniem. Nie użyłem też żadnego stwierdzenia, które mogłoby tychże pracowników obrazić. Mało tego, uważam, że wykonują ciężka fizyczną i odpowiedzialną pracę. Ja odniosłem się tylko do warunków pracy w Biedronce i "okolicznych" prywatnych sklepach, nic więcej. Nadto, odnosząc się do porównania apteki i Biedronki. Stanowisko i charakter pracy i wymagana wiedza wymaga tego, żeby w aptece zatrudnić magistra farmacji, w Biedronce już nie ma takiego wymogu, więc o co to bicie piany?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    1
    Dżulius Cezar(2019-11-21)
Reklama