Z bram i budynków w Elblągu, należących dotychczas do koncernu Alstom, zniknęły dzisiaj logotypy francuskiej firmy. To początek zmian, jakie wprowadza General Electric, nowy właściciel zakładu.
Wczoraj zakończył się proces przejmowania Alstomu przez General Electric na całym świecie. Amerykański koncern przejął energetyczny sektor francuskiej firmy za 8,5 miliarda euro, w tym też elbląski zakład, w którym pracuje ponad 1500 osób. Dzisiaj z bram i budynków należących dotychczas do Alstomu w Elblągu zniknęły logotypy francuskiej firmy. Nowe się jeszcze nie pojawiły, ale zmiany w firmie już są wprowadzane.
- Dostaliśmy nowe maile i hasła do logowania się. Wiemy, że pierwsze zmiany będą dotyczyć spraw związanymi z systemem komputerowym, przydatnym w zarządzaniu zasobami ludzkimi oraz pracami związanymi z przejściem na kalendarzowy rok obrachunkowy, bo w Alstomie rok obrachunkowy trwał od kwietnia do marca – mówi nam jeden z pracowników elbląskiego zakładu. - Nikt na razie nie mówi o zwolnieniach, jako załoga domagaliśmy się gwarancji zatrudnienia przez 12 miesięcy, ale Amerykanie powiedzieli, że do czasu zakończenia procesu przejęcia nie mogą tego zagwarantować – twierdzi inna osoba, z którą rozmawialiśmy.
W czwartek koncern General Electric ma przedstawić podczas konferencji w Paryżu szczegóły umowy kupna Alstom.
- Dostaliśmy nowe maile i hasła do logowania się. Wiemy, że pierwsze zmiany będą dotyczyć spraw związanymi z systemem komputerowym, przydatnym w zarządzaniu zasobami ludzkimi oraz pracami związanymi z przejściem na kalendarzowy rok obrachunkowy, bo w Alstomie rok obrachunkowy trwał od kwietnia do marca – mówi nam jeden z pracowników elbląskiego zakładu. - Nikt na razie nie mówi o zwolnieniach, jako załoga domagaliśmy się gwarancji zatrudnienia przez 12 miesięcy, ale Amerykanie powiedzieli, że do czasu zakończenia procesu przejęcia nie mogą tego zagwarantować – twierdzi inna osoba, z którą rozmawialiśmy.
W czwartek koncern General Electric ma przedstawić podczas konferencji w Paryżu szczegóły umowy kupna Alstom.
RG