UWAGA!

----
Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Mkną po szynach…
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Kilka lat temu przesiadłem się do samochodu, bo: 1.z pracy po 22:00 to praktycznie nie było czym wrócić do domu. 2.Rano na dworzec, żeby zdążyć na pociąg (wtedy studiowałem w innym mieście) - też masakra. 3.Wspaniała rozbudowa lini tramwajowych spowodowała, że zlikwidowano dużą część autobusów. W tej chwili, jeżeli muszę z Zawady dojechać w okolice ul. Hetmańskiej do pracy a nie mam samochodu zajmuje mi to co najmniej 45 minut, samochodem 10-15 minut. Powrót komunikacją miejską jest jeszcze gorszy. Nic się przez wiele lat nie zmieniło w tym mieście, autobusy i tramwaje odjeżdżają stadami z przystanków a potem są dłuuuuugie przerwy. W sobotę to już wogóle jest tragedia. W dni wolne pewnie jest jeszcze gorzej.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    kandydat Salceson(2010-10-27)
  • Nie ma na świecie bardziej racjonalnego, efektywnego i logistycznie spełnionego środka komunikacji, choć ograniczony on jest do szlaku torowego. Pomimo tego ograniczenia wiele krajów i miast preferuje ten środek lokomocji rozwijając go w kierunku połączenia autobusu szynowego i miejskiego tramwaju. Przykłady na to: Ateny przed olimpiadą, Kraje Beneluxu - komunikacja wzdłuż brzegu morza łącząca wszystkie miejscowości, wiele miejscowości, Niemiec, Austrii etc. .. .. A cały widz polega na właściwym oddzieleniu, jak najmniej kolizyjnym - strumieni ruchu: pieszego samochodowego, tramwajowego, rowerowego. To jest właśnie doskonałość układu komunikacyjnego, dająca o sobie znać – ten subtelny fakt niezależnego i funkcjonalnego współistnienia.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    AborygenMiejscowy(2010-10-27)
  • wybudowac nowe torowisko do gronowa gornego
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    dzialko(2010-10-27)
  • A ja bym zlikwidował tramwaje gdybym miał taka możliwośc. A w zamian za to poszerzył ulice i postawił na transport kołowy, który jest bardziej mobilny. Mówicie o ekologii, kilkanaście lat temu to miało sens, dziś są odpowiednie kategorię EURO co do emisji spalin np. autobusów i zakupic odpowiednie autobusy co mało wydzielaja spalin. Na powstanie energii elektrycznej też trzeba iles tam ton węgla spalic aby tramwaj jezdził. Wyobrażcie sobię trzy pasy na ul. Dąbka, albo dwa na Grunwaldzkiej. .. bajka. Z szerszych ulic skorzystaliby wszyscy: i kierowcy autobusów, kierowcy aut, rowerzyści, a nawet maratończycy :) Po trasach tramwajowych jeżdzą tylko tramwaje. a jak jeden nawali na placu słowiańskim to wszystkie stoją. A zajezdnie zamienic na Muzeum tramwajów wąskotorowych. co do czasu na pokonanie odcinka od pętli do pętli to normalnie żenada. .rowerem szybciej przejade. .Nietypowe godziny podróży np. po 22.00 tu tez można by coś polepszyc. .
  • Nie wiem na jakiej prędkości i na jakim kapciu trzeba przejeżdżać przez tory, żeby pociąć opony, zgubić kołpaki i jeszcze felgi pogiąć. Chyba że to nie jest wina torowiska, a po prostu ktoś nie patrzy na to co z Niemiec sprowadza.
  • Aborygen jak zawsze wypisuje niedorzeczne farmazony. Najbardziej racjonalnym, efektywnym i logistycznie spełnionym srodkiem transportu jest KOŃ dosiadany wierzchem. Zwłaszcza koń biegnący do klaczy.
  • Z pocięciem opon autor nieco przesadził ale utrzymanie w jednej płaszczżnie szyn i asfaltu na bagnistej elbląskiej ziemi jest niestety bardzo kosztowne, wymaga częstych remontów dezorganizujacych ruch zarowno samochodow jak i tramwai. Ponadto unoszacy się w powietrzu pył miedzieny powstający przy scieraniu sie przewodu jest przyczyną wielu grożnych chorób.
  • Jak zawsze piszący inaczej - bo nie czuły na miernotę ocen, którym bliżej do chciejstwa niźli do obiektywizmu. Żyjecie parafianie w świecie wyimaginowanym opartym o chciejstwo i bezsensowne założenia niby równości społecznej głoszone przez lokalna władzę a rzeczywistość doskonale weryfikuje ten sen idioty i stawia nasze miasto w zadupiu Polski, bo o Europie juz nie wspomnę. Nie sadzę, żeby władze wielu setek miast współczesnej Europy rozwijając sieć tramwajów popełniały błąd. Istnieje jednak jeden warunek do uspokojenia ruch w mieście i jego okolicach. Decyzja, co do priorytetów powszechnego lub indywidualnego ruchu pojazdów w mieście i jego wszelkie konsekwencje. DECYZJA nie polityczna a więc awykonalna w takiej jak Elblag mieścinie.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    AborygenMiejscowy(2010-10-28)
  • W cywilizowanych miastach na świecie dbają o to by drogi były przyjazne autom i ich kierowcom. W naszym kraju kierowców traktuje się jak intruzów
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    ytjtyj(2010-10-28)
  • glupi artykul. .. poziom ten sam co wypisuje aborygen zwany miejscowy. kto dopuszcza takie artykuly do druku?zenada!!!!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    jimi ziomal(2010-10-28)
  • Ten problem rzeczywiście nie do zjedzenia, dla elbląskich kmiotków z czerwono-czarnym rodowodem wyrastającym ponad poziomy rynsztoka.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    AborygenMiejscowy(2010-10-28)
  • Widać że wielu responentów, zwłaszcza " biletowy " ( chyba pracownik ZMK ) nie widzą że większość przejazdów nie jest remontowana od lat i o to autorowi chyba chodziło.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    komturelbląski(2010-10-28)
Reklama