Przy ul. Płk. Dąbka trwają prace związane z budową najwyższego w kraju gmachu sądu. Budynek będzie miał 11 pięter i w całej okazałości zaprezentuje się w 2017 r. W tym roku planowane jest wykonanie stanu surowego. Mimo wątpliwości, które głośno podnosił m.in prezydent Elbląga Jerzy Wilk, inwestycja przebiega bez przeszkód gruntowych.
Mieszkańcy nadal narzekali na budowę gmachu sądu: "To karygodne, żeby w miejscu, gdzie znajdują się bloki mieszkalne, budować budynek sądu! Zabrano nam dojazd do domu! Ten sąd nam życie marnuje." Ale to słowa Jerzego Wilka wywołały większe emocje: - Z tą inwestycją jest wielki problem techniczny. Miejmy nadzieję, że zrobi się tak ogromny kłopot technologiczny, że być może nie będzie tu można zrealizować tak skomplikowanej inwestycji – stwierdził prezydent, który wielokrotnie podkreślał, że był przeciwny tej lokalizacji, wskazywał Modrzewinę.
Czy inwestycja jest zagrożona? Co dzieje się na placu budowy? Inwestor odpowiada.
- Roboty budowlane są na etapie wykonywania płyty fundamentowej – wyjaśnia Agnieszka Nowińska, dyrektor Sądu Okręgowego w Elblągu. - Technologia zabezpieczenia wykopu wymagała zamontowania grodzic stalowych i wykonania betonowych kolumn. Wykonano iniekcję cementową, która zabezpieczyła wykop. Obecnie inwestycja realizowana jest zgodnie z harmonogramem przyjętym na 2014 r. W roku bieżącym planowane jest wykonywanie stanu surowego budynku. I uspokaja: - Nie ma żadnych zagrożeń w realizacji inwestycji, wynikających ze złych warunków gruntowych. Grunt rodzimy nadaje się do bezpośredniego posadowienia budynku, który został w tym miejscu zaprojektowany – kończy dyrektor SO w Elblągu.
Nowy obiekt ma być gotowy w 2017 r. Przeniesie się do niego cały Sąd Rejonowy z budynku przy ul. Płk. Dąbka, Sąd Okręgowy – wydział IV pracy i ubezpieczeń społecznych z ul. Pułaskiego, a także wszystkie wydziały cywilne oraz księgowość Sądu Okręgowego z Pl. Konstytucji. Z racji bliskości aresztu śledczego pozostaną w dawnej lokalizacji wydziały karne SO i SR.