W piątek 25 kwietnia, w ramach Międzynarodowego Festiwalu Jednego Autora - Antoni Czechow, warszawski Teatr Polonia miał zaprezentować spektakl „Trzy siostry”. Miał, ale okazało się to niemożliwe.
- To teatr, który nie ma etatowych aktorów, trudno więc skompletować obsadę na kolejne prezentacje - mówi Mirosław Siedler, dyrektor elbląskiej sceny. - Jednak zamiast zapowiadanej inscenizacji sztuki Czechowa przyjedzie do nas „Dowód” m.in. z Andrzejem Sewerynem i jego córką Marią w rolach głównych.
Teatr prywatny, taki jak Polonia, nie zatrudnia aktorów na umowę o pracę. Tu występują gwiazdy, które nie są związane etatem. Mogą grać na przykład w filmach czy serialach, a jednocześnie realizować się na scenie. Dlatego nie udało się skompletować obsady „Trzech sióstr”, które miały zostać zaprezentowane w Elblągu 25 kwietnia.
- Sytuacja, która początkowo nie wyglądała dobrze, zmieniła się na szczęśliwą - mówi Mirosław Siedler, dyrektor Teatru im. A. Sewruka w Elblągu. - Zmartwiliśmy się informacją, że „Trzy siostry” do nas nie przyjadą. Jednak Teatr Polonia wykazał dużo dobrej woli i chęci współpracy, co zaowocuje przyjazdem „Dowodu” Davida Auburna w reżyserii Andrzeja Seweryna. To spektakl, który miał swoją premierę kilka dni temu, 12 kwietnia - kontynuuje dyrektor Siedler. - U nas zostanie zaprezentowany więc po raz pierwszy poza siedzibą Teatru Polonia. W spektaklu, którego reżyserem jest Andrzej Seweryn, oprócz niego samego, występują Maria Seweryn, Joanna Trzepiecińska i Łukasz Simlat.
Andrzej Seweryn po 28 latach aktorskiej nieobecności powraca na polską scenę teatralną. Na swój come back wybrał „Dowód” Davida Auburna. Catherine, błyskotliwa studentka rezygnuje z nauki i otacza opieką ciężko chorego ojca, genialnego matematyka. Pojawia się pragmatyczna siostra Claire oraz Hal, były student ojca Catherine i Claire, który w pozostawionych notesach profesora ma nadzieję na odnalezienie cennych materiałów. Catherine zmaga się z samotnością i niewyjaśnioną naukową tajemnicą. Córka czy ojciec? Które z nich było geniuszem? Które szaleńcem? I czy jest na to dowód? Na te wszystkie pytania odpowiedzi będzie można poszukać, przychodząc w piątek 25 kwietnia o godz. 19 do elbląskiego teatru.
Bilety na to niewątpliwie duże wydarzenie kulturalne kosztują 50 zł.
- Bilety na „Trzy siostry” automatycznie upoważniają do obejrzenia „Dowodu” - wyjaśnia Mirosław Siedler. - Osoby, które jednak chcą zrezygnować, mogą zwrócić bilet w kasie. Czekamy do wtorku 22 kwietnia.
Mówi Mirosław Siedler, dyrektor Teatru im. A. Sewruka w Elblągu:
Teatr prywatny, taki jak Polonia, nie zatrudnia aktorów na umowę o pracę. Tu występują gwiazdy, które nie są związane etatem. Mogą grać na przykład w filmach czy serialach, a jednocześnie realizować się na scenie. Dlatego nie udało się skompletować obsady „Trzech sióstr”, które miały zostać zaprezentowane w Elblągu 25 kwietnia.
- Sytuacja, która początkowo nie wyglądała dobrze, zmieniła się na szczęśliwą - mówi Mirosław Siedler, dyrektor Teatru im. A. Sewruka w Elblągu. - Zmartwiliśmy się informacją, że „Trzy siostry” do nas nie przyjadą. Jednak Teatr Polonia wykazał dużo dobrej woli i chęci współpracy, co zaowocuje przyjazdem „Dowodu” Davida Auburna w reżyserii Andrzeja Seweryna. To spektakl, który miał swoją premierę kilka dni temu, 12 kwietnia - kontynuuje dyrektor Siedler. - U nas zostanie zaprezentowany więc po raz pierwszy poza siedzibą Teatru Polonia. W spektaklu, którego reżyserem jest Andrzej Seweryn, oprócz niego samego, występują Maria Seweryn, Joanna Trzepiecińska i Łukasz Simlat.
Andrzej Seweryn po 28 latach aktorskiej nieobecności powraca na polską scenę teatralną. Na swój come back wybrał „Dowód” Davida Auburna. Catherine, błyskotliwa studentka rezygnuje z nauki i otacza opieką ciężko chorego ojca, genialnego matematyka. Pojawia się pragmatyczna siostra Claire oraz Hal, były student ojca Catherine i Claire, który w pozostawionych notesach profesora ma nadzieję na odnalezienie cennych materiałów. Catherine zmaga się z samotnością i niewyjaśnioną naukową tajemnicą. Córka czy ojciec? Które z nich było geniuszem? Które szaleńcem? I czy jest na to dowód? Na te wszystkie pytania odpowiedzi będzie można poszukać, przychodząc w piątek 25 kwietnia o godz. 19 do elbląskiego teatru.
Bilety na to niewątpliwie duże wydarzenie kulturalne kosztują 50 zł.
- Bilety na „Trzy siostry” automatycznie upoważniają do obejrzenia „Dowodu” - wyjaśnia Mirosław Siedler. - Osoby, które jednak chcą zrezygnować, mogą zwrócić bilet w kasie. Czekamy do wtorku 22 kwietnia.
Mówi Mirosław Siedler, dyrektor Teatru im. A. Sewruka w Elblągu:
A