Było biednie, skromnie, ale godnie, ale było też dużo zła. Nieidealizujmy tak bezstronnie tamtych czasów. Teraz totalne rozluźnienie, swoboda, ale i demoralizacja wszech obecna na niespotykaną skalę w świecie. .Ten straszny dla ludzkości Koronawirus może to zmieni, ludzie zaczną być przyzwoitsi, lepsi dla siebie, mniej egoistyczni, zaczną naprawiać świat. Smutne, ale chyba prawdziwe.
Teraz to dopiero jest hekatomba. .. na razie sobie tego nie uświadamiamy, ale za kilkanaście, trzydzieci, czterdzieci dni się pokaże problem w całej potędze. Na poziomie zwykłych ludzi było przyzwoicie, a na poziomie władzy teraz i zawsze było bagno. .. .Przedtem trzeba było wykazać się, ,ideą i żarliwościa rewolucyjną, ,a teraz tylko wystarczy iż jest się pociotkiem pisowym!Bez wykazywania się czymkolwiek!