UWAGA!

----

Każde miejsce może być kopalnią inspiracji

 Elbląg, Każde miejsce może być kopalnią dla artysty - wyjaśnia prof. Maria Targońska, która dziś (10 września) spogląda przez okna Ratusza Staromiejskiego
Każde miejsce może być kopalnią dla artysty - wyjaśnia prof. Maria Targońska, która dziś (10 września) spogląda przez okna Ratusza Staromiejskiego (fot. AD)

Zwiedzają, podpatrują, szukają tego, na co zazwyczaj nie zwracamy większej uwagi. Mają oko i na elbląską starówkę, i na przydomowy ogród. Swoje wrażenia przelewają na płótno, a efektem finalnym będzie m.in. piątkowy (13 września) wernisaż. Od kilku dni Elbląg gości kilkunastu artystów na plenerze malarskim.

Do Elbląga przyjechali z Malborka, Leszna, Sopotu czy Gdańska, są także i ci, którzy po prostu pochodzą stąd. Od ubiegłego piątku (6 września) spotykają się, poznają miasto, szukają inspiracji po to, aby na koniec przedstawić swoją wizję miasta, które przez wielu nazywane jest brzydkim albo nudnym.
       Jedni z Elblągiem mają częstsze kontakty, tak jak prof. Maria Targońska, która kieruje Pracownią Rysunku Wieczornego na Wydziale Malarstwa i Grafiki gdańskiej ASP. Jej prace znane są elbląskim odbiorcom chociażby z Galerii El.
       – Każde miejsce może być kopalnią dla artysty – wyjaśnia prof. Targońska. – Zawsze marzyłam o tym, aby zostać architektem, dlatego znalazłam dla siebie kamieniczkę i tworzę swoją interpretację tego miejsca, powstanie rysunek, gdzie jedna część będzie rzeczywista, a druga wirtualna.
       Jej doktorantkę, rodowitą gdańszczankę Agnieszkę Gewartowską zainspirował tramwaj stojący na elbląskiej starówce.
       – Urzekł mnie taką abstrakcją, ponieważ jest to właściwie forma nieczynna, przeznaczona do celów turystycznych, nie do końca osadzona w przestrzeni – wyjaśnia artystka. – To, co mnie uderzyło to fakt, że starówka jest monochromatyczna w kolorach. Widoczna jest próba ujednolicenia - licówka udająca starą cegłę i ta stara część, czyli Galeria El czy kościół w centrum oraz rzucająca się w oczy mocna czerwień, która była swego rodzaju bodźcem. Elbląg ma coś takiego, że jest wyciszony, ale nie w kontekście braku ludzi, a w kontekście przestrzeni, tego, że artysta może się w tym odnaleźć.
       Inni do Elbląga wracają po latach, tak jak Maciej Piotrowski z Leszna, który uprawia malarstwo, ale także i rzeźbę.

  Elbląg, Dla Macieja Piotrowskiego największą inspiracją jest architektura
Dla Macieja Piotrowskiego największą inspiracją jest architektura (fot. AD)

– Inspiruje mnie przede wszystkim architektura. Każde miasto ma inną, to tak jak z kobietą, która codziennie ubiera się w coś innego. A tworzę szybko, bo chcę jak mieć takie jak najszybsze wrażenie, jak moja dusza odnosi się do tego miejsca – mówił artysta, który dziś (10 września) rozłożył sztalugi pod Ratuszem Staromiejskim.
       W plenerze uczestniczą również lokalni artyści, dla których wydarzenie to jest jednocześnie okazją do integracji z szerszym gronem twórców.
       – Sytuacje miejskie zostawiłem przybyłym artystom, a sobie narzuciłem pomysł przedstawienia ogrodu o różnych porach dnia. Chodzi tu o światło, natężenie barwy, pokazanie różnych obiektów, troszkę nietypowych. Chciałbym się skupić na czymś, co nie jest docenione tak jak na przykład stary kurnik - opowiada Mariusz Owczarek, elblążanin, który jest plastykiem Młodzieżowego Domu Kultury, a także byłym stypendystą prezydenta Elbląga.
       Plener, który jest organizowany przez stowarzyszenie Klaster Biznesu Kultury BizArt zakończy wystawa w Ratuszu Staromiejskim. Odbędzie się ona 13 września o godz. 18.
      
      

Patronem medialnym pleneru malarskiego jest Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl

      
mw

Najnowsze artykuły w dziale Kultura

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama