Elbląskie Podzamcze tętniło dziś (11 września) średniowiecznym życiem. Dzieciaki pod okiem urokliwych panien w strojach z epoki pląsały i oddawały się zabawom sprzed wieków. Tworzyły też tekturowe „cegły”, z których następnie budowały zamek krzyżacki. Młodzieńcy z Elbląskiej Kompanii Zaciężnej prezentowali elementy rycerskiego uzbrojenia, były też przysmaki przygotowane przez uczniów „gastronomika”. Wszystko w ramach inauguracji Europejskich Dni Dziedzictwa na Warmii i Mazurach. Zobacz fotoreportaż Pawła Serockiego.
- To okazja, by pokazać rzeczy, których na co dzień nie widzimy – mówi Piotr Adamczyk z elbląskiego Muzeum Archeologiczno-Historycznego. – Także zamek elbląski. Temu służy m.in. piknik historyczny, a także wystawa detalu architektonicznego pochodzącego właśnie z naszego zamku.
- Większość zamków i pałaców jest w stanie opłakanym – kontynuuje Piotr Adamczyk. – Wymagają wielkich nakładów finansowych. Lata zaniedbań doprowadziły niekiedy do ich całkowitej ruiny. Nieodpowiedni system grzewczy, podmywanie, grzyby, a w niektórych obiektach zabytkowych były kurniki i stajnie - przecież kiedyś niemal w każdej wsi był pałacyk. To wszystko wpłynęło na stan, w którym obecnie znajdują się niektóre zabytkowe budowle.
- Póki możemy coś zrobić, by je ocalić, trzeba to robić – podkreśla. – Możemy na przykład, poprzez Europejskie Dni Dziedzictwa, promować zamki, grodziska i twierdze.
W XV w. elblążanie rozebrali zamek krzyżacki, który był, jak wskazuje kronikarz, „najpiękniejszym zamkiem w Prusiech, po malborskim”. No i pozbawili nas atrakcji, nad czym ubolewają muzealnicy.
- Mamy pomysły na zagospodarowanie przestrzeni zamkowych, które uruchamiają się w naszej głowie, gdy oglądamy „cudze” zamki – przyznaje Piotr Adamczyk. – Cóż, wiemy co by można zrobić, ale my nie mamy w czym. Niestety.
Możemy jednak ocalić pamięć o naszym zamku, a także te nieliczne po nim pamiątki, np. detal architektoniczny, który został dziś wyeksponowany w gotyckiej piwnicy budynku dawnego Gimnazjum. Liczne elementy architektoniczne w przyszłości stanowić mają trzon ekspozycji stałej, poświęconej zapomnianej, elbląskiej warowni.
Zamkowi, którego nie ma poświęcony był także piknik historyczny, podczas którego bawili się najmłodsi elblążanie.
- Dziś odwiedziły nas dzieciaki z elbląskich szkół – mówi Piotr Adamczyk. – W zabawie wspierała ich młodzież z Elbląskiej Kompanii Zaciężnej. Dziewczyny uczyły średniowiecznych tańców, chłopcy zaś prezentowali uzbrojenie rycerskie. Można też było zagrać w średniowieczne gry planszowe i ruchowe.
Dzieciaki tworzyły też tekturowe „cegły”, z których budowały zamek. Natomiast uczniowie Liceum Plastycznego w Gronowie Górnym malowali zamek taki, jakim go widzą oczyma wyobraźni.
Inauguracja EDD była też okazją do poważnych dyskusji i wykładów na temat zamków krzyżackich, w tym także elbląskiego oraz budownictwa obronnego Prusów.
Ale to nie koniec historycznej imprezy.
12 września (sobota)
„Warownia Tolkemita – fakty i legenda”
rajd pieszy trasą Kadyny - Tolkmicko zakończony wykładem archeologa dr Marka
Jagodzińskiego
start: Kadyny, przystanek PKS, godz. 10
organizator: PTTK Oddział Ziemi Elbląskiej i MAH w Elblągu
19 września (sobota)
„Szlakiem pruskich grodzisk”
rajd pieszy trasą Przezmark - Weklice zakończony wykładem archeologa Grzegorza Stasiełowicza
start: Przezmark, przystanek PKS, godz. 8.40 (więcej: www.pttk.elblag.com.pl)
organizator: PTTK Oddział Ziemi Elbląskiej i MAH w Elblągu
sobota – 12 i 19 września
niedziela – 13 - 20 września
wstęp wolny do Muzeum Archeologiczno-Historycznego w Elblągu Bulwar Zygmunta Augusta 11.