UWAGA!

----

Wysoka przegrana Silvantu z Warmią

 Elbląg, Wysoka przegrana Silvantu z Warmią
fot. Anna Dembińska

W derbowym starciu Silvantu z Warmią w hali przy ul. Kościuszki dużo lepiej prezentowali się zawodnicy przyjezdni. Pojedynek I-ligowców zakończył się wygraną olsztynian 38:23. Zobacz zdjęcia z meczu.

Faworytem w meczu Silvantu z Warmią była drużyna z Olsztyna, która plasuje się wysoko w I-ligowej stawce. Po sześciu rozegranych meczach Warmia miała na swoim koncie cztery zwycięstwa i dwie przegrane, z kolei nasza drużyna dwie wygrane i cztery porażki. Mimo to elblążanie chcieli w derbowym starciu pokazać się z bardzo dobrej strony.

Początek spotkania nie zwiastował późniejszych kłopotów Silvantu. Elblążanie rozpoczęli od prowadzenia 2:0. Rywal doprowadził do wyrównania, potem kilkukrotnie na tablicy wyników widniał wynik remisowy. W 10. minucie, po golu trzecim już w tym meczu golu Mateusza Pereta, Silvant prowadziła 7:6. Niestety w kolejnych akcjach gra naszej drużyny się posypała. Niecelne rzuty i straty spowodowały, że olsztynianie szybko zbudowali przewagę głównie przeprowadzając kontrataki, czy trafiając do pustej bramki. Przyjezdni grali twardo w obronie i bez większych problemów trafiali między słupki. Od 15. do 22. minuty elblążanie zdobyli zaledwie jedną bramkę, rywal natomiast aż osiem. W końcu nasi zawodnicy znaleźli sposób na defensywę Warmii, jednak olsztynianie nadal byli dużo skuteczniejsi w ataku. Przewaga przyjezdnych urosła do dziesięciu bramek, do przerwy zdołali jeszcze dorzucić jeszcze jednego gola. Po 30 minutach gry było 12:23.

Początek drugiej części meczu był wyrównany. Niestety od 37. minuty powtórzył się scenariusz z pierwszej części spotkania. Olsztynianie trafiali do siatki seriami, a elblążanie notowali straty i przy zaledwie jednym zdobytym golu stracili aż osiem. Przyjezdni grali bardzo pewnie w ataku, wielokrotnie przeprowadzali kontrataki i w 48. minucie prowadzili 34:17. Niemoc elblążan trwała aż osiem minut, w końcu między słupki trafił Mateusz Bąkowski. Dopiero w końcówce meczu nasi zawodnicy byli nieco skuteczniejsi od olsztynian. Przewaga Warmii była jednak tak wysoka, że zawodnicy Silvantu mogli już walczyć jedynie o lekką korektę wyniku. Mecz zakończył się wygraną przyjezdnych 38:23.

 

Silvant Handball Elbląg - Warmia Energa Olsztyn 23:38 (12:23)

Silvant: Szaro, Wojciechowski - Peret 6, Nowakowski 5, Sparzak 3, Linda 2, Solecki 2, Heyda 2, Bąkowski 1, Chodziński 1, Ściesiński 1, Kwiatkowski, Laskowski, Sucharski, Stańczuk, Łucyn.

Warmia: Kaczmarczyk, Urbanowicz - Drobik 7, Reichel 4, Baranau 4, Chyła 4, Malewski 4, Safiejko 3, Łapiński 3, Cemka 2, Ostrówka 2, Derdzikowski 2, Dzido 1, Jankowski 1, Urbanowicz 1, Kaczmarczyk, Sikorski, Kruszyński.

 

Zobacz tabelę i terminarz I ligi mężczyzn.

 

Kolejny mecz elblążanie zagrają przed własnymi kibicami 23 października z KU AZS UKW Bydgoszcz. Początek spotkania w hali przy ul. Kościuszki o godz. 19:30.

AD

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
Reklama