Sądy sobie a ONI sobie. Wysłać te patrole pod sklepy i do parków albo na osiedla gdzie jest pijaństwo i dilerka a nie marnować pieniądze podatników. Składki na NFZ płacone ryczałtem co miesiąc a normalnej usługi medycznej nie ma. Płacę również na straż miejską i nie życzę sobie niepotrzebnych wizyt w tramwaju, autobusie. Jak komediant nie potrafi Im zorganizować pracy to ja im rozpiszę patrole w miejsca gdzie dochodzi do naruszenia prawa. Ale najpierw szkolenie dla tych Panów ! Prowadzacym będzie pan inspektor z sanepidu i prawnik. Ten pierwszy żeby opowiadał bajki, ten drugi żeby go poprawiał i mówił jak stanowi prawo. Brednie wlewacie w uszy i oczy obywateli. za co macie płacone ?