Zaczyna się totalitaryzm. Jeżeli posiadam ważny bilet na przejazd, a ktoś będzie mnie wyganiał z powodu zmyślonych, durnych obosrań, to zaraz może się skończyć tak jak z tą ekspedientką, która dostała mandat za odmowę sprzedaży z powodu braku kawałka szmatki.