Nie rozumiem jak długo zamierzacie palić głupa z tymi działaniami. Wiadomo, że wszędzie gdzie są zgłoszenia na mapie, akcje dzieją się w późnych godzinach wieczornych i nocnych. Wy wysyłacie dzielnicowego o 10 rano i on biedny chłop nie zastał nikogo, o 15 skończył robotę i poszedł do domu. To już nawet nie w tym miejscu, tylko w KAŻDYM zgłoszonym jest taka sama sytuacja. Patrole, co 15 min od 21:00 do 2:00 patrole w takich miejscach! Nie dzielnicowy o 10:00!