Gra w Scrabble, nauka gry na afrykańskich bębnach, próba zostania szczudlarzem, a dla bojaźliwych bardziej przyziemne, smakowite atrakcje. Z tego wszystkiego mogli skorzystać elblążanie w niedzielne popołudnie – niedziela była drugim dniem XI Forum Inicjatyw Pozarządowych. Zobacz więcej zdjęć.
Organizacje pozarządowe tworzą ludzie, którzy pragną zmienić coś w swoim życiu, bądź chcą realizować swoje pasje w formie już zorganizowanej. Podczas drugiego dnia Forum Inicjatyw Pozarządowych III Sektor pokazał, czym się zajmuje i jakie inicjatywy podejmuje. Podczas niedzielnego spotkania dosłownie każdy z mieszkańców mógł znaleźć coś dla siebie. Było coś i dla ucha, i dla brzucha.
Stowarzyszenia i organizacje na Targach
XI Forum Inicjatyw Pozarządowych było przede wszystkim po to, by elblążanie mogli lepiej poznać stowarzyszenia oraz organizacje działające na terenie miasta. Każda z organizacji miała swoje stanowisko, gdzie członkowie udzielali zainteresowanym wyczerpujących informacji na temat działalności stowarzyszenia. Na Targach pojawiły się takie organizacje, jak Elbląskie Stowarzyszenie Wspierania Inicjatyw Pozarządowych, Stowarzyszenie Elbląg-Europa, Elbląska Rada Konsultacyjna osób Niepełnosprawnych, Uniwersytet III Wieku i Osób Niepełnosprawnych, Regionalne Centrum Wolontariatu, Elbląski Bank Żywności, Stowarzyszenie integracyjne „Razem”, Integracyjny Klub Seniora „Sielanka”, Stowarzyszenie Młodzi Socjaliści, Elbląskie Stowarzyszenie Amazonek, OTOZ „Animals” Schronisko dla bezdomnych zwierząt w Elblągu oraz działające od roku Elbląskie Stowarzyszenie Pracowników Oświaty „Edukator”.
– Zajmujemy się szerzeniem oświaty prozdrowotnej, prorodzinnej, proplastycznej dla wszystkich, którzy są takimi działaniami zainteresowani. Propagujemy zdrowy styl życia. Organizujemy wycieczki w kraju, jak i zagraniczne, prowadzimy Salon Osób Twórczych. Jesteśmy otwarci na wszystkich – i dorosłych, i dzieci – wymienia Joanna Rościszewska-Kusowska z Edukatora. – Gdyby nie pomoc organizacji pozarządowych, Edukator by nie ruszył. – Mieliśmy specjalne szkolenia, uczono nas, jak pisać projekty. Nikt nie rodzi się z takimi umiejętnościami, dlatego nieoceniona była pomoc Pawła Kulasiewicza ze Stowarzyszenia Elbląg-Europa.
Odwiedzając stoisko Edukatora, pociechy mogły pomalować sobie twarz w przeróżne wzory, malować figurki wykonane z masy solnej czy stworzyć makaronowy naszyjnik, natomiast dorośli mogli skorzystać z darmowego pomiaru ciśnienia oraz cholesterolu.
Duże zainteresowanie wzbudzili panowie w pełnym umundurowaniu z replikami broni – byli to członkowie Jednostki Strzeleckiej 1008 w Elblągu. – Na terenie Elbląga Jednostka istnieje już 11 lat. Zrzeszamy młodzież, realizujemy całoroczny program wychowawczo-szkoleniowy, a w okresie wakacji organizujemy zgrupowania spadochronowe, kursy walki w mieście. Nasza organizacja ma charakter społeczno-wychowawczy, w tym roku obchodzi stulecie. Założona była przez Józefa Piłsudskiego, wywodzi się ze Związku Walki Czynnej – mówi Sebastian Tulczyk, dowódca Jednostki Strzeleckiej 1008.
Miejsca z duszą
Forum Inicjatyw Pozarządowych było także doskonałą okazją do debaty poświęconej miejscowościom z duszą, a także do zapoznania się z ich ofertą. Warto wyjaśnić, iż miejsca z duszą to sieć miejscowości tematycznych Warmii i Mazur, głównie wsi. Przedsięwzięcie to tworzą Aniołowo – Wioska Aniołów, Pogrodzie – Wieś Dzieci, Suchacz – Wioska Kaperska, Cesarskie Kadyny, Łęcze – Wioska Wiatru i Podcieni, Kamionek Wielki – Wieś Ryb i Szuwarów, Narusa – Osada Pod Kapeluszem, Wielkie Wierzno – Wioska Rodzinna, Jędrychowo – Jak u babci oraz Frombork – Gród Kopernika.
– Wszystkie te miejscowości położone są dookoła Elbląga w bardzo malowniczych krajobrazach Wysoczyzny Elbląskiej, Kanału Elbląskiego oraz Zalewu Wiślanego. To miejscowości, które postanowiły się rozwijać w oparciu o temat przewodni. Na przykład Pogrodzie jest Wioską Dzieci, ponieważ tam przez 30 lat była Izba Porodowa, gdzie urodziło się około 4 tys. dzieci. Wielkie Wierzno zyskało miano Wioski Rodzinnej ze względu na rodziny bobrów, a także duże ilości bocianów, natomiast Narusa stała się Osadą Pod Kapeluszem, ponieważ większość mieszkańców żyje ze zbierania grzybów – mówi Bartłomiej Głuszak z ESWIP. – Pomagamy w dwóch obszarach: integracji mieszkańców oraz zarabianiu na motywie przewodnim i na turystyce, ale turystyce emocji, czyli przyjeżdżasz i przeżywasz coś.
Raj dla kochających jeść i bawić się
Na Targach, podczas drugiego dnia XI Forum Inicjatyw Pozarządowych, na mieszkańców czekały liczne smakołyki przyrządzone przez mieszkańców z wiosek tematycznych. Za niewielką opłatą można było skosztować ruskich pierogów, ruchańców, pieczonych bocianów czy jaszczurów na kiju.
Tak pysznie zjedzone kalorie trzeba było spalić. Idealnym rozwiązaniem były warsztaty zorganizowane przez Kacze Bagno – Miejsce Inicjatyw Pozytywnych. Można było nauczyć się grać na afrykańskich bębnach, chodzić na szczudłach oraz tańczyć z ogniem – podczas pierwszych zajęć – wyimaginowanym. Dla mieszkańców preferujących umysłową rozrywkę Stowarzyszenie Elbląg-Europa przygotowało wielkoformatową grę Scrabble.
– Jest to gra słowna przeznaczona dla każdego. To pomysł jednego z naszych wolontariuszy – mówi Anna Czerwień ze Stowarzyszenia Elbląg-Europa. – Pierwszy raz graliśmy w zeszłym roku. Jest to niesamowicie wciągająca gra, więc jeśli inne organizacje chciałyby wykorzystać nasze Scrabble do spędzania wolnego czasu, chętnie ich użyczymy.
Podczas tegorocznego Forum Inicjatyw Pozarządowych elblążanie mieli okazję bliżej zaznajomić się z działalnością poszczególnych organizacji i stowarzyszeń oraz wykazać się własną inicjatywą poprzez udział w warsztatach. Zainteresowanie z godziny na godzinę rosło – bo tam, gdzie głośno, kolorowo i aromatyczne zapachy, tam i ludzie.
Stowarzyszenia i organizacje na Targach
XI Forum Inicjatyw Pozarządowych było przede wszystkim po to, by elblążanie mogli lepiej poznać stowarzyszenia oraz organizacje działające na terenie miasta. Każda z organizacji miała swoje stanowisko, gdzie członkowie udzielali zainteresowanym wyczerpujących informacji na temat działalności stowarzyszenia. Na Targach pojawiły się takie organizacje, jak Elbląskie Stowarzyszenie Wspierania Inicjatyw Pozarządowych, Stowarzyszenie Elbląg-Europa, Elbląska Rada Konsultacyjna osób Niepełnosprawnych, Uniwersytet III Wieku i Osób Niepełnosprawnych, Regionalne Centrum Wolontariatu, Elbląski Bank Żywności, Stowarzyszenie integracyjne „Razem”, Integracyjny Klub Seniora „Sielanka”, Stowarzyszenie Młodzi Socjaliści, Elbląskie Stowarzyszenie Amazonek, OTOZ „Animals” Schronisko dla bezdomnych zwierząt w Elblągu oraz działające od roku Elbląskie Stowarzyszenie Pracowników Oświaty „Edukator”.
– Zajmujemy się szerzeniem oświaty prozdrowotnej, prorodzinnej, proplastycznej dla wszystkich, którzy są takimi działaniami zainteresowani. Propagujemy zdrowy styl życia. Organizujemy wycieczki w kraju, jak i zagraniczne, prowadzimy Salon Osób Twórczych. Jesteśmy otwarci na wszystkich – i dorosłych, i dzieci – wymienia Joanna Rościszewska-Kusowska z Edukatora. – Gdyby nie pomoc organizacji pozarządowych, Edukator by nie ruszył. – Mieliśmy specjalne szkolenia, uczono nas, jak pisać projekty. Nikt nie rodzi się z takimi umiejętnościami, dlatego nieoceniona była pomoc Pawła Kulasiewicza ze Stowarzyszenia Elbląg-Europa.
Odwiedzając stoisko Edukatora, pociechy mogły pomalować sobie twarz w przeróżne wzory, malować figurki wykonane z masy solnej czy stworzyć makaronowy naszyjnik, natomiast dorośli mogli skorzystać z darmowego pomiaru ciśnienia oraz cholesterolu.
Duże zainteresowanie wzbudzili panowie w pełnym umundurowaniu z replikami broni – byli to członkowie Jednostki Strzeleckiej 1008 w Elblągu. – Na terenie Elbląga Jednostka istnieje już 11 lat. Zrzeszamy młodzież, realizujemy całoroczny program wychowawczo-szkoleniowy, a w okresie wakacji organizujemy zgrupowania spadochronowe, kursy walki w mieście. Nasza organizacja ma charakter społeczno-wychowawczy, w tym roku obchodzi stulecie. Założona była przez Józefa Piłsudskiego, wywodzi się ze Związku Walki Czynnej – mówi Sebastian Tulczyk, dowódca Jednostki Strzeleckiej 1008.
Miejsca z duszą
Forum Inicjatyw Pozarządowych było także doskonałą okazją do debaty poświęconej miejscowościom z duszą, a także do zapoznania się z ich ofertą. Warto wyjaśnić, iż miejsca z duszą to sieć miejscowości tematycznych Warmii i Mazur, głównie wsi. Przedsięwzięcie to tworzą Aniołowo – Wioska Aniołów, Pogrodzie – Wieś Dzieci, Suchacz – Wioska Kaperska, Cesarskie Kadyny, Łęcze – Wioska Wiatru i Podcieni, Kamionek Wielki – Wieś Ryb i Szuwarów, Narusa – Osada Pod Kapeluszem, Wielkie Wierzno – Wioska Rodzinna, Jędrychowo – Jak u babci oraz Frombork – Gród Kopernika.
– Wszystkie te miejscowości położone są dookoła Elbląga w bardzo malowniczych krajobrazach Wysoczyzny Elbląskiej, Kanału Elbląskiego oraz Zalewu Wiślanego. To miejscowości, które postanowiły się rozwijać w oparciu o temat przewodni. Na przykład Pogrodzie jest Wioską Dzieci, ponieważ tam przez 30 lat była Izba Porodowa, gdzie urodziło się około 4 tys. dzieci. Wielkie Wierzno zyskało miano Wioski Rodzinnej ze względu na rodziny bobrów, a także duże ilości bocianów, natomiast Narusa stała się Osadą Pod Kapeluszem, ponieważ większość mieszkańców żyje ze zbierania grzybów – mówi Bartłomiej Głuszak z ESWIP. – Pomagamy w dwóch obszarach: integracji mieszkańców oraz zarabianiu na motywie przewodnim i na turystyce, ale turystyce emocji, czyli przyjeżdżasz i przeżywasz coś.
Raj dla kochających jeść i bawić się
Na Targach, podczas drugiego dnia XI Forum Inicjatyw Pozarządowych, na mieszkańców czekały liczne smakołyki przyrządzone przez mieszkańców z wiosek tematycznych. Za niewielką opłatą można było skosztować ruskich pierogów, ruchańców, pieczonych bocianów czy jaszczurów na kiju.
Tak pysznie zjedzone kalorie trzeba było spalić. Idealnym rozwiązaniem były warsztaty zorganizowane przez Kacze Bagno – Miejsce Inicjatyw Pozytywnych. Można było nauczyć się grać na afrykańskich bębnach, chodzić na szczudłach oraz tańczyć z ogniem – podczas pierwszych zajęć – wyimaginowanym. Dla mieszkańców preferujących umysłową rozrywkę Stowarzyszenie Elbląg-Europa przygotowało wielkoformatową grę Scrabble.
– Jest to gra słowna przeznaczona dla każdego. To pomysł jednego z naszych wolontariuszy – mówi Anna Czerwień ze Stowarzyszenia Elbląg-Europa. – Pierwszy raz graliśmy w zeszłym roku. Jest to niesamowicie wciągająca gra, więc jeśli inne organizacje chciałyby wykorzystać nasze Scrabble do spędzania wolnego czasu, chętnie ich użyczymy.
Podczas tegorocznego Forum Inicjatyw Pozarządowych elblążanie mieli okazję bliżej zaznajomić się z działalnością poszczególnych organizacji i stowarzyszeń oraz wykazać się własną inicjatywą poprzez udział w warsztatach. Zainteresowanie z godziny na godzinę rosło – bo tam, gdzie głośno, kolorowo i aromatyczne zapachy, tam i ludzie.
Aneta Puzdrowska
