UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Sprawa jest prosta - dobra droga do Gdańska, dobre połączenie PKP i Elbląg stanie się sypialnią Gdańska. Raptem 65km. Mamy XXI wiek. Problem pracy się rozwiąże. Gdańsk już wchłonął Pruszcz na przykład, a dobra droga i w 45 min. się dojedzie. Dobra to nie znaczy wysepki co chwila, że nie idzie wyprzedzić nic. Dobra tzn. budowana z głową.
  • o dobrą pracę w Gdańsku również trzeba walczyć, przystąpić do konkursu i pokazać co się potrafi, samo ukończenie studiów to jest dopiero poczatek drogi i nic nie gwarantuje, szczególnie ukończenie prywatnej szkoły, młodzi ludzie zapominają, że to wiedza a nie dyplom jest gwarantem sukcesu, rozmowy kwalifikacyjne są również traumatyczne dla pracodawców, 90% starających się o pracę nie potrafi sprecyzować swoich planów związanych z zatrudnieniem w połączeniu ze swoimi możliwościami, pracodawca kóry chce zatrudnić pracownika i inwestować w niego musi mieć możliwość wybrania takiego, który spełni pokładane w nim nadzieje, każdy kto chociaż raz uczestniczył w rozmowach kwalifikacyjnych nawet tych wstępnych, wie, że młodzi ludzie nie są przygotowani do walki o dobrą pracę, epatowanie golizną i nadmiernym luzem jest odbierane żle. Znam rynek pracy w Gdańsku właśnie od strony pracodawcy i prawda jest porażająca. ..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    teresaz.(2009-08-12)
  • No proszę- z iluś tysięcy szukających pracy Elblążkiewiczów-Wowka się wybija. Tak wybieram Wowkę na referenta ze stawką 1350pln za 200godzin miesięcznej pracy. Brawo, Gratuluję. Do tych co tak mlaskają, że są dobrze wykształceni, mądrzy i otwarci-przestańcie liczyć, że wam ktoś coś da. Dobra szkoła to nie renomowane uczelnie lecz umiejętność przystosowania się do życia w istniejących warunkach. Czy wśród tych kilkuset osób nie ma 10cioro wybitnych, którzy zagospodarują tych pozostałych-dobrze wykształconych adeptów. Czy Waszymi szefami muszą być ludzie po ogólniakach lecz kreatywni? Trzeba pytać, organizować, inwestować, ryzykować, a wtedy i Elbląg będzie PIĘKNY-Moim miejscem na ziemi. Czas na zapłatę za rodzicielskie mleko jest ciągle!
  • To prawda, że rynek pracy w Elblągu jest martwy, że zatrudnia się wyłącznie po znajomości, że władza się puszy i elektorat ma za nic. Umizgi do elektoratu czyni dopiero w trakcie kampanii wyborczej. Partie, które obsadzają listy wyborcze, podsuwają ciągle te same osoby, bo tam też (podobnie jak w urzędach) panuje reguła oblężonej twierdzy. Moim zdaniem, trzeba porzucić wszelkie nadzieje, zdać sobie sprawę, że żyjemy w czasach kryzysu, który wyostrza negatywne zjawiska, i postępować wedle zasady "ratuj się, kto może". Infantylnie, niestety, brzmią wypowiedzi o braku kreatywności wśród młodych elblążan, o nieumiejętności podjęcia własnej działalności, której podstawą jest przecież kapitał (którego młody człowiek ani jego rodzina nie mają). Znane są mi przykłady osób naprawdę wartościowych, które w tym mieście nikomu nie były potrzebne, bo są spoza układu. Myślę, że tutaj i nie ustosunkowany absolwent Sorbony nie znalazłby pracy.
  • kurcze wszyscy sie dziwia ze najwiecej ludzi idzie na ekonomie itp!!!ale powiedzcie mi czy sa tu jakies inne kierunki?????!!!!ja marzylam o turystyce. .zlozylam papiery do Gdanska ale dostalam sie na zaoczne. .. i w tym momencie moje plany i marzenia legly w gruzach. poszlam na pieprz. .ekonomie w PWSZ (bo chociaz panstwowa i jakos tam sie liczy a Janski dla mnie w ogole nie wchodzil w rachube) chocby dlatego ze bylam po ekonomiku i stwierdzilam ze jezeli nie moge realizowac marzen to chociaz bede kontunuowala co zaczelam. dodam tylko ze na studia idziemy od razu po skonczeniu szkoly sredniej, majac jakies 19-20 lat. nie mialam w tym czasie zadnego zrodla dochodu wiec nie bylo mnie stac na oplacenie studiow, dojazdy do gdanska-ewentualne tam noclegi itp. dla tych co sa przy kasie wszystko wydaje sie proste. .. .
  • Jański czy euche to przeciez to samo co dobre średnie wykształcenie. PWSZ w rankingu jest 3 w Polsce, a te prywatne na ponad 100 mejscu. Nikt kto chce dobrą prace nie pójdzie do tych uczelni. Niestety na PWSZ trzeba sie uczyc a poziom trzymaja !!
  • Oj Wowka, Wowka. I znów narobiłeś zamieszania. Artukuł wybitnie trafny. Czekam na kolejne obserwacje. Dobrze Ci w tych okularkach.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    doktor(2009-08-12)
  • Kochany, inteligentny, dynamiczny, wysportowany, dyspozycyjny idioto - studencie. Zadaj sobie jedno pytanie - Za jakie z moich umiejętności lub za jaką wiedzę lokalny pracodawca jest mi w stanie zapłacić i ile? Dopiero potem narzekaj.
  • Do D. W. już od dawna nie jestem studentem! Mój miły komuszku z pracy pod tytułem "Problem współpracy gmin samorządowych nad zalewem wiślanym " wiele byś mógł się nauczyć. Tak sobie myślę, że akurat ty to za wiele zarabiasz jak na pracę, której nie wykonujesz. Zmień informatora.
  • Dlaczego idioto może debilu?
  • maruderzy! Praca jest! Nie jestescie na tyle sprytni to nie macie a ja i inni maja! NIe pdooba sie w Elblagu? To wyjedzcie! Po co sie meczycie? Przeciez jesli komus jets zle to wyjezdza. pakuje Mandzur i w droge :)) a wy marudzicie. Logiczne ze nie kazdego starczy dobrej posady i trzeba czasem robic cos innego. A prezydent co ma do tego? Koles robi swoja robote jak najlepiej a opozycja zawsze sie czepia! hehe ale "Psy szczekaja a karwana jedzie dalej" temat nudny jak flaki. .. P
  • do P najlepiej być sprytnym i to jeszcze najlepiej komuchem z układu z szerokimi plecami. Barwo tak powstaje sitwa! Czyżbyś był jednym z grona wzajemnej adoracji?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    żygać się chce!(2009-08-16)
Reklama