Z jakiego powodu brak możliwości komentowania pod tekstem o tym mężczyźnie z Robotniczej? Boicie się, że ludzie zaczną pisać o dilerach narkotyków, a może o młodocianych bandytach, którzy uprzykrzają życie normalnym ludziom? Czekamy na surowe kary i wysokie wyroki dla tych od śmierci na hetmańskiej.