Wspólne czytanie bajek ma niezwykłą moc, przede wszystkim rozwija i edukuje, a rodzicom pozwala na budowanie wyjątkowej relacji z dzieckiem. Elbląg czyta Dzieciom już od roku, o czym przypomniało wczorajsze (7 października), urodzinowe czytanie w Ratuszu Staromiejskim. Zobacz fotoreportaż.
Podczas wczorajszego (7 października) spotkania był tort i dyplomy dla wspierających akcję, było uroczyste ślubowanie rodziców oraz ich dzieci, którzy zobowiązali się czytać przynajmniej 20 minut dziennie, a przede wszystkim była czytanka, tym razem o znawcy miodu i bohaterze znanej bajki czyli o Kubusiu Puchatku. Dodatkowo każde dziecko otrzymało w prezencie własnego misia- pacynkę od jednego z partnerów akcji, a na koniec rodzice razem z pociechami tworzyli swoje wersje tej znanej bajkowej postaci. Natomiast przed czytanką wszyscy rodzice w ramach bezpłatnych konsultacji mogli przyjść i sprawdzić zdrowie stóp swoich dzieci.
Przez rok dzieci spotykały się na czytankach w rozmaitych okolicznościach, bajkę czytały im różne osoby, m.in. Prezydent Elbląga Grzegorz Nowaczyk, harcerze, piłkarze, a także policjanci, było m.in. „czytanie na sianie”, zagadki detektywistyczne, harcerskie podchody, opowiadano o samolotach. Stopniowo coraz więcej instytucji oraz osób włączało się w akcję.
– Pamiętam, że przeszukując Internet znaleźliśmy informację o akcji „Gdańsk czyta dzieciom” i bardzo mi się spodobało to hasło. Jak się okazało takie akcje prowadzi chociażby Fundacja ABC („Cała Polska czyta dzieciom”), ale także takie miasta jak Białystok, Warszawa, Szczecin czy Wrocław. Wtedy pomyślałam sobie, że coś takiego mogłoby być również u nas. Wtedy też pojawiała się Warmińsko- Mazurska Biblioteka Pedagogiczna i postanowiła pomóc nam zrobić tę czytankę. Tak to wszystko się zaczęło, cały czas ktoś do nas dochodził – mówi Anna Łebek- Obrycka ze Stowarzyszenia Inicjatyw Rodzinnych, koordynatorka akcji. – Akcja przez ten rok rozwinęła się bardzo dynamicznie. Myślę, że dzisiaj możemy śmiało powiedzieć, że jest to sukces. To akcja zrobiona społecznie i tym bardziej cieszymy się , że udało nam się zaangażować tylu partnerów czyli około 30 osób, w tym także instytucji i organizacji, które włączyły się w te działania. Na pierwszych czytankach było nas może 12, 13, dzisiaj tych dzieciaków było około 40 – dodaje.
Jak mówi Anna Łebek- Obrycka największą satysfakcją są uśmiechy dzieci, ale także entuzjazm rodziców, którzy „czasami lepiej bawią się na warsztatach niż ich pociechy”.
– Chcemy tę akcję zdecydowanie prowadzić w kolejnych latach. Co więcej jest tak, że zgłaszają się do nas kolejne osoby, jak na przykład celnicy, którzy już teraz bukują terminy na przyszły rok – wyjaśnia koordynatorka. – Mamy również taki pomysł, żeby zacząć intensywniej sprowadzać specjalistów na zajęcia. Jedna z kolejnych czytanek będzie z panią, która przyjedzie do nas specjalnie na tę okazję z Olsztyna. Prowadzi ona tańce integracyjne i tańce w kręgu, wtedy też odbędzie czytanka o tolerancji i różnorodności, będziemy się bawić w tańce etniczne. Do następnych czytanek chcemy „podokładać” ekspertów z wyższej półki. Poza tym chcemy utrzymać standard jednej czytanki w miesiącu, naszym marzeniem jest także, aby rodzice zaczęli przychodzić ciut wcześniej i zaczęli nam pomagać przy znoszeniu pufek i materaców, chociaż dzisiaj, na pierwszych urodzinach już tak było i to jest super. Dla nas największą satysfakcją są zadowolone buzie dzieciaków i rodzice, którzy czasami lepiej bawią się na warsztatach niż ich pociechy – dodaje z uśmiechem.
Głównym organizatorem akcji jest Stowarzyszenie Inicjatyw Rodzinnych, jest ona współfinansowana ze środków Urzędu Miejskiego w Elblągu. Patronem akcji jest Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl.
Przez rok dzieci spotykały się na czytankach w rozmaitych okolicznościach, bajkę czytały im różne osoby, m.in. Prezydent Elbląga Grzegorz Nowaczyk, harcerze, piłkarze, a także policjanci, było m.in. „czytanie na sianie”, zagadki detektywistyczne, harcerskie podchody, opowiadano o samolotach. Stopniowo coraz więcej instytucji oraz osób włączało się w akcję.
– Pamiętam, że przeszukując Internet znaleźliśmy informację o akcji „Gdańsk czyta dzieciom” i bardzo mi się spodobało to hasło. Jak się okazało takie akcje prowadzi chociażby Fundacja ABC („Cała Polska czyta dzieciom”), ale także takie miasta jak Białystok, Warszawa, Szczecin czy Wrocław. Wtedy pomyślałam sobie, że coś takiego mogłoby być również u nas. Wtedy też pojawiała się Warmińsko- Mazurska Biblioteka Pedagogiczna i postanowiła pomóc nam zrobić tę czytankę. Tak to wszystko się zaczęło, cały czas ktoś do nas dochodził – mówi Anna Łebek- Obrycka ze Stowarzyszenia Inicjatyw Rodzinnych, koordynatorka akcji. – Akcja przez ten rok rozwinęła się bardzo dynamicznie. Myślę, że dzisiaj możemy śmiało powiedzieć, że jest to sukces. To akcja zrobiona społecznie i tym bardziej cieszymy się , że udało nam się zaangażować tylu partnerów czyli około 30 osób, w tym także instytucji i organizacji, które włączyły się w te działania. Na pierwszych czytankach było nas może 12, 13, dzisiaj tych dzieciaków było około 40 – dodaje.
Jak mówi Anna Łebek- Obrycka największą satysfakcją są uśmiechy dzieci, ale także entuzjazm rodziców, którzy „czasami lepiej bawią się na warsztatach niż ich pociechy”.
– Chcemy tę akcję zdecydowanie prowadzić w kolejnych latach. Co więcej jest tak, że zgłaszają się do nas kolejne osoby, jak na przykład celnicy, którzy już teraz bukują terminy na przyszły rok – wyjaśnia koordynatorka. – Mamy również taki pomysł, żeby zacząć intensywniej sprowadzać specjalistów na zajęcia. Jedna z kolejnych czytanek będzie z panią, która przyjedzie do nas specjalnie na tę okazję z Olsztyna. Prowadzi ona tańce integracyjne i tańce w kręgu, wtedy też odbędzie czytanka o tolerancji i różnorodności, będziemy się bawić w tańce etniczne. Do następnych czytanek chcemy „podokładać” ekspertów z wyższej półki. Poza tym chcemy utrzymać standard jednej czytanki w miesiącu, naszym marzeniem jest także, aby rodzice zaczęli przychodzić ciut wcześniej i zaczęli nam pomagać przy znoszeniu pufek i materaców, chociaż dzisiaj, na pierwszych urodzinach już tak było i to jest super. Dla nas największą satysfakcją są zadowolone buzie dzieciaków i rodzice, którzy czasami lepiej bawią się na warsztatach niż ich pociechy – dodaje z uśmiechem.
Głównym organizatorem akcji jest Stowarzyszenie Inicjatyw Rodzinnych, jest ona współfinansowana ze środków Urzędu Miejskiego w Elblągu. Patronem akcji jest Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl.
Marta Wiloch
