Pomysł ten poroniony i całkowicie zbędny - nawet nie tylko w dobie pandemii, ale generalnie zbędny i niepotrzebny - jest wytworem niezdrowego rozumu w elbląskim ratuszu oraz chęci ponownego zaistnienia skompromitowanych polityczek byłego obozu władzy, które zapomnieć o tejże władzy po latach nie mogą. Jest on również swoistą "ostatnią brzytwą ratunku"ekipy obecnego włodarza, której chyba wydaje się, że dzięki temu skończonemu marnotrawstwu, bezmyślności i społecznej nieodpowiedzialności wygrają oni najbliższe wybory (casus wyborczego wiaduktu na Zatorze, wersja dla miast ubogich i tonących w długach). Samo zaś uchwalenie tej kwoty 160 tys. zł na marnację, jest przykładem skandalicznych praktyk w elbląskiej RM, bo zgodnie z tym, co usłyszałem od kilkorga radnych różnych klubów, których przez miesiące całe wypytywałem o źródło i budżetową pozycję, z której miałby on być finansowany, to ludzie ci nie mieli bladego pojęcia o czym mówię, bo przecież wszyscy w żywe oczy by mi chyba nie kłamali, prawda?:)Sprawa jest dodatkowo skandaliczna ze względu na kolesiowski i korupcyjny tryb przyjęcia tego szkodniczego pomysłu do realizacji, bo w czym niby b. radna Kosecka i jej totumfaccy są lepsi od pozostałych mieszkańców miasta, którzy o każdy swój pomysł - lepszy czy gorszy - muszą konkurować z pozostałymi mieszkańcami w ramach miejskiego Budżetu Obywatelskiego? (. .. )Hashtagi: #samorzad, #marnotrawstwo, #pomnikoMania, #uklady