
Mija 15 lat od chwili, gdy Dariusz Lotkowski, nauczyciel wychowania fizycznego i trener piłki ręcznej, rozpoczął pracę z dziećmi i młodzieżą w elbląskich szkołach. Krótki staż pracy już przyniósł konkretne efekty. Współpracując z innymi nauczycielami, już ma powody do zawodowej satysfakcji. Wychował bowiem kilka piłkarek ręcznych z powodzeniem grających w krajowych i zagranicznych ligach.
Początki mojej pracy w Elblągu, to SP nr 6, gdzie byłem wychowawcą w klasie do której chodziła znana dziś i ceniona zawodniczka elbląskiego Startu – Magdalena Dolegało – wspomina Lotkowski. – Jej pierwszą wychowawczynią była Bożena Wasilewska, przed laty bramkarka Startu. Kiedy przeszedłem do SP 9, trafiłem do grona „wuefistów” prawdziwych pasjonatów szczypiorniaka. Współpracując z nauczycielami Ewą Maruszak i Dariuszem Kuczyńskim wspólnie uczyliśmy dziewczynki podstaw piłki ręcznej. I doczekaliśmy się pięknych owoców tej pracy. Są nimi zawodniczki grające w ekstraklasie piłki ręcznej, przykładem Katarzyna Koniuszaniec terminująca w elbląskim Starcie, potem występująca w podstawowych składach AZS Gdańsk, a obecnie w gdyńskim Łączpolu. Piękną kartę w polskiej ekstraklasie zapisała Aleksandra Kobyłecka, dziś zawodniczka I ligowego klubu Cergy-Pontoise Handball we Francji. W elbląskim Starcie grają moje wychowanki bramkarka – Marta Miecznikowska, obrotowa – Hanna Sadej, rozgrywająca – Anna Frąckiewicz. W składzie AZS Politechnika Koszalińska jest Agnieszka Tarczyluk, a w I ligowej drużynie w Obornikach Wlkp. – Ada Celka. Przyznam, że śledzę sportowe kariery wszystkich moich wychowanek, natomiast one starają się odwiedzać szkołę. Zawsze są to szczególne wydarzenia, bo nasza młodzież ma okazję do bezpośredniego kontaktu z uznanymi w sporcie zawodniczkami. Takie spotkania motywują do treningów.
Pracujemy nadal nad kształtowaniem umiejętności w grze w piłkę ręczną naszych obecnych wychowanków – stwierdza Lotkowski. – Oprócz pracy w szkole jestem trenerem drużyn młodziczek i juniorek młodszych w MKS Truso. W lidze wojewódzkiej juniorek młodszych na finiszu sezonu po zwycięstwie 28:26 nad Orlikiem Reszel awansowaliśmy do ¼ finału mistrzostw Polski. Drużyna młodziczek, ma jeszcze do rozegrania dwa turnieje eliminacyjne w Reszlu i Olsztynie, i wszystko wskazuje na to, że również zagra w rozgrywkach na szczeblu centralnym.
O dzisiejszych predyspozycjach dzieci i młodzieży do uprawiania sportu krążą różnorodne wersje – mówi trener. – Mam na ten temat swój punkt widzenia. Każdy rodzi się z jakąś sprawnością fizyczną i tylko od niego zależy, czy chce się ruszać, rozwijać w jakiejś dziedzinie sportu. Faktem jest, że na styl życia i zachowania młodzieży mają wpływ rodzice. Od nich zależy, czy potrafią zainteresować swoje dzieci sportem. To nie musi być piłka ręczna, czy nożna. W Elblągu działają sekcje sportowe koszykówki, siatkówki, boksu, judo, podnoszenia ciężarów, kajakarstwa. Rozgrywane są zawody, turnieje i od rodziców zależy, czy znajdą czas, by wraz z dzieckiem przyjść na takie zawody, pokazać jak to praktycznie wygląda i zabiegać o rozbudzenie w nim sportowych zainteresowań – podkreśla elbląski „szlifierz” sportowych talentów.
Pracujemy nadal nad kształtowaniem umiejętności w grze w piłkę ręczną naszych obecnych wychowanków – stwierdza Lotkowski. – Oprócz pracy w szkole jestem trenerem drużyn młodziczek i juniorek młodszych w MKS Truso. W lidze wojewódzkiej juniorek młodszych na finiszu sezonu po zwycięstwie 28:26 nad Orlikiem Reszel awansowaliśmy do ¼ finału mistrzostw Polski. Drużyna młodziczek, ma jeszcze do rozegrania dwa turnieje eliminacyjne w Reszlu i Olsztynie, i wszystko wskazuje na to, że również zagra w rozgrywkach na szczeblu centralnym.
O dzisiejszych predyspozycjach dzieci i młodzieży do uprawiania sportu krążą różnorodne wersje – mówi trener. – Mam na ten temat swój punkt widzenia. Każdy rodzi się z jakąś sprawnością fizyczną i tylko od niego zależy, czy chce się ruszać, rozwijać w jakiejś dziedzinie sportu. Faktem jest, że na styl życia i zachowania młodzieży mają wpływ rodzice. Od nich zależy, czy potrafią zainteresować swoje dzieci sportem. To nie musi być piłka ręczna, czy nożna. W Elblągu działają sekcje sportowe koszykówki, siatkówki, boksu, judo, podnoszenia ciężarów, kajakarstwa. Rozgrywane są zawody, turnieje i od rodziców zależy, czy znajdą czas, by wraz z dzieckiem przyjść na takie zawody, pokazać jak to praktycznie wygląda i zabiegać o rozbudzenie w nim sportowych zainteresowań – podkreśla elbląski „szlifierz” sportowych talentów.
M