UWAGA!

----
Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Przekroczyli prędkość o ponad 50 km/h
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Gdybyś znał trochę prawa fizyki a nauka zwana metrologia nie była by Ci obca byś widział że prosty odcinek nie równa się plaskiemu odcinkowi. PS. Proszę o dane historyczne ile wypadków było w NDE, czy rzeczywiście to takie niebezpieczne miejsce.
  • Dokładnie, takie nie za dokładne. Pozatym jest jeszcze coś takiego jak tolerancja i błąd pomiarowy na poziomie 3% gdzie przy wyniku np 101-102 może być to kluczowe
  • @AudiDriver - Prawa fizyki akurat w tym przypadku mnie osobiście nie interesują oraz czy były tam wypadki, czy też nie, dlatego takie akcje policji są potrzebne, żeby zapobiec wypadków i to jest głównym przesłaniem. Twoje mądrzenie możesz sobie schować wiesz gdzie. .. ..
  • Intencją ustawodawcy jest poprawa bezpieczeństwa w ruchu drogowym, a nie pozbawienie możliwości pracy (tylko takiej, w której pracodawca wymaga od pracownika posiadania PJ). Dlatego uważam, że przepisy powinny zostać znowelizowane aby "dodatkowo" i tak boleśnie (utrata pracy) kierujacych nie karać bo nie służy to żadnej że stron. Jest wiele rozwiązań skuteczniej "dyscyplinujacych" kierowców niż natychmiastowe zatrzymanie PJ.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz Pokaż ten wątek
    1
    2
    Przypatrujący się (2019-04-01)
  • Jest sposób aby zatrzymać prawo jazdy będąc zatrzymanym popełniają takie wykroczenie, wystarczy... spowodować szkodę! Tak! Zatrzymujemy się za np radiowozem i "delikatnie" w zderzak. Sprawa z automatu trafia do sądu (pomijamy starostwo do którego nie możemy się odwolac), a przed sądem udowadniamy, że prawko jest nam potrzebne do wykonywania zawodu. Mandat dostajemy bez punktów, szkode pokrywa ubezpieczenie a my mamy prawko dalej :)
  • @Rozkminione - A nie prościej nie zapier. dalać jak de. bil w terenie zabudowanym? Kiedy w końcu u naszych kierowców przestanie dominować dziki wschód i zezwierzęcenie?
  • @AudiDriver - Znowu nie trafiłeś, bo teren zabudowany jest tam względnie płaski, moim zdaniem wystarczająco płaski do wykonania prawidłowego pomiaru. Jeśli się mylę proszę o szczegółowe dane, np z instrukcji. Co do wypadków, na prawdę uważasz, że jeśli w ostatnim czasie nikt tam nie zginął, to znaczy że można zapier. dalać na oślep? Na prawdę ktoś musi stracić życie żebyś zastanowił się nad swoim zachowaniem i przestał narażać zdrowie i życie innych ludzi? Czy nie wystarczy pomyśleć "o, teren zabudowany, są budynki przy drodze, może pojawić się jakiś pieszy lub dziecko, zwolnienie trochę"? Czy tym ludziom nie należy się odrobina spokoju i kultury na drodze? Jeszcze raz proszę cię, pomyśl trochę.
  • @Zennon. - Z tym dzikim wschodem i zezwierzęceniem, to tu masz absolutnie rację.
  • @Przypatrujący się - Dziad swoje i baba swoje !!! Lepiej może daj sobie spokój z tymi komentarzami?
  • Nie każdy "zlapany" na takim wykroczeniu kierowca to zwierzę i pirat. A podany przykład pokazuje ułomność prawa w tym zakresie. Skoro można "zgodnie z prawem" dokonywać pomiaru niezgodnie że sztuka to dlaczego nie można zgodnie z prawem uniknąć kary? :)
  • @Gość czepiasz się, a facet ma sporo racji. Trafi na Ciebie to inaczej zaśpiewasz. A nie przepraszam, Ty nie "chciales", "zagapiles sie" i "wie Pan Panie władzo ale ja mam na utrzymaniu rodzinę i kredyt"
  • @Rozkminione - Zacznijmy od tego, czy jesteśmy dorosłymi, dojrzałymi ludźmi, którzy mają świadomość swoich czynów i potrafimy z godnością ponieść konsekwencje swojego chwilowego (mam nadzieję), ale w pełni świadomego konsekwencji szaleństwa, czy jesteśmy gów. niarzami, którzy jak dzieci w zerówce zaczynają szukać winnych wszędzie wkoło, tylko nie w sobie. Marzy mi się, że pewnego dnia na naszych drogach będzie kulturalnie, nikt nie będzie narażał życia mojego i innych ludzi, podróż nawet kilkugodzinna będzie częściej relaksem, niż ciągłym strachem o przetrwanie, że mieszkańcy budynków przy drogach będą mogli mieszkać tam w spokoju. .. Niestety widzę że nie prędko to nastąpi. Póki mentalność kierowców będzie dążyła do uniknięcia za wszelką cenę zasłużonego mandatu, a nie po prostu do spokojnej, kulturalnej jazdy, to nie ma szans na poprawę. Sporo jeszcze musi zmienić się w myśleniu ludzi za kółkiem w naszym kraju.
Reklama