Może Natalia z Brooklynu jest chętna wyłożyć tyle pieniędzy co Leclerc i zostać głównym sponsorem siatkarek Orła. Bez Leclerca mogłabyś pooglądać jedynie rozgrywki młodzieżowe a na II ligę pojechać do Malborka, albo dalej. Zastanów się co piszesz bo jak Ci się praca w Leclercu nie podoba to się zwolnij i idż do Biedronki, chyba że masz żal, że już sami Cię zwolnili. Nie wiesz frustratko ile kosztuje utrzymanie II ligowego zespłu. I tyle !
Do E-Faja. Piszesz tak jak bys była przydupasem tego Leclerca. Z Tym sponsorem to zawsze bedziemy na ostatnim miejscu. A co do wynagrodzenia to smiech na sali za bony Zywieniowe kto bedzie grał