Elbląskie drużyny piłkarskie rozegrały w weekend kolejne mecze kontrolne. Olimpia wygrała 2:0 ze Startem Działdowo, a Concordia zremisowała w Gdańsku z Lechią.
Wygrana Olimpii
Po stojącym na niezłym poziomie meczu Olimpia okazała się lepsza od lidera III ligi podlasko-warmińsko-mazurskiej Startu Działdowo. W składzie elblążan wystąpili nowi już zakontraktowani zawodnicy: Hieronim Zoch i Radosław Stępień (Concordia), Tomasz Sambor (Barkas Tolkmicko), Tomasz Sedlewski (Motor Lublin) oraz Patryk Oleksa (Miedź Legnica). Trener Adam Boros dał również szansę gry testowanym Denisowi Bursakowi i Nikicie Mietlickiemu.
Sparing ze Startem toczył się w niezłym tempie. Goście nie poddali się bez walki i stworzyli sobie kilka bramkowych okazji. Żółto-biało-niebieskim udało się zdobyć po jednym golu w każdej części gry. Prowadzenie dał Olimpii Sedlewski, który wykorzystał prostopadłe podanie Kamila Kopyckiego. Wynik podwyższył Bursak, który minął w polu karnym dwóch zawodników Startu i trafił w długi róg bramki gości.
Olimpia Elbląg - Start Działdowo 2:0 (1:0)
Sedlewski 45, Bursak 71
Olimpia: Imianowski — Oleksa, Ichim, Lewandowski, Sambor, Mietlicki, Ressel, Stępień, Sedlewski, Piotrowski, Bursak.
Grali też: Zoch, Molga, Kołosow, Kopycki, Wojtkiewicz, Zieliński, Skierkowski, Kowalczyk
Remis Concordii
W drużynie Lechii zagrało kilku zawodników, którzy nie wystąpili we wczorajszym meczu ligowym z Pogonią Szczecin. W składzie biało-zielonych pojawili się Mateusz Bąk, Chris Qualembo, Jarosław Bieniuk, Nikola Leković, Maciej Kostrzewa, Zaur Sadajew i Piotr Grzelczak. Co zrozumiałe w starciu z silniejszym rywalem elblążanie nastawili się na grę z kontry i to dość niespodziewanie przyniosło im prowadzenie. W 22 min. na strzał z dystansu zdecydował się Fujikawa i pomarańczowo-czarni wygrywali 1:0. Lechia wyrównała tuż po przerwie. Gola dla gdańszczan zdobył uderzając z pola karnego Paweł Stolarski. Concordia miała szansę zdobyć w końcówce zwycięskiego gola, ale po uderzeniu Songa piłka odbiła się od słupka.
Lechia Gdańsk - Concordia Elbląg 1:1 (0:1)
Stolarski 47 — Fujikawa 22
Concordia: Matłoka — Nakatani, Garcia, Broniarek, Bogdanowicz, Burzyński, Shotaro, Faura, Gonzales, Zapata, Fujikawa.
Grali też: Hrynowiecki, Tomczuk, Shota, Pawłowski, Song.
Po stojącym na niezłym poziomie meczu Olimpia okazała się lepsza od lidera III ligi podlasko-warmińsko-mazurskiej Startu Działdowo. W składzie elblążan wystąpili nowi już zakontraktowani zawodnicy: Hieronim Zoch i Radosław Stępień (Concordia), Tomasz Sambor (Barkas Tolkmicko), Tomasz Sedlewski (Motor Lublin) oraz Patryk Oleksa (Miedź Legnica). Trener Adam Boros dał również szansę gry testowanym Denisowi Bursakowi i Nikicie Mietlickiemu.
Sparing ze Startem toczył się w niezłym tempie. Goście nie poddali się bez walki i stworzyli sobie kilka bramkowych okazji. Żółto-biało-niebieskim udało się zdobyć po jednym golu w każdej części gry. Prowadzenie dał Olimpii Sedlewski, który wykorzystał prostopadłe podanie Kamila Kopyckiego. Wynik podwyższył Bursak, który minął w polu karnym dwóch zawodników Startu i trafił w długi róg bramki gości.
Olimpia Elbląg - Start Działdowo 2:0 (1:0)
Sedlewski 45, Bursak 71
Olimpia: Imianowski — Oleksa, Ichim, Lewandowski, Sambor, Mietlicki, Ressel, Stępień, Sedlewski, Piotrowski, Bursak.
Grali też: Zoch, Molga, Kołosow, Kopycki, Wojtkiewicz, Zieliński, Skierkowski, Kowalczyk
Remis Concordii
W drużynie Lechii zagrało kilku zawodników, którzy nie wystąpili we wczorajszym meczu ligowym z Pogonią Szczecin. W składzie biało-zielonych pojawili się Mateusz Bąk, Chris Qualembo, Jarosław Bieniuk, Nikola Leković, Maciej Kostrzewa, Zaur Sadajew i Piotr Grzelczak. Co zrozumiałe w starciu z silniejszym rywalem elblążanie nastawili się na grę z kontry i to dość niespodziewanie przyniosło im prowadzenie. W 22 min. na strzał z dystansu zdecydował się Fujikawa i pomarańczowo-czarni wygrywali 1:0. Lechia wyrównała tuż po przerwie. Gola dla gdańszczan zdobył uderzając z pola karnego Paweł Stolarski. Concordia miała szansę zdobyć w końcówce zwycięskiego gola, ale po uderzeniu Songa piłka odbiła się od słupka.
Lechia Gdańsk - Concordia Elbląg 1:1 (0:1)
Stolarski 47 — Fujikawa 22
Concordia: Matłoka — Nakatani, Garcia, Broniarek, Bogdanowicz, Burzyński, Shotaro, Faura, Gonzales, Zapata, Fujikawa.
Grali też: Hrynowiecki, Tomczuk, Shota, Pawłowski, Song.
ppz