W dniach 8-10 czerwca w Kurzętniku odbyły się Mistrzostwa Polski w kick boxingu w formule light contact. Na mistrzostwa zjechali najlepsi zawodnicy z całego kraju, by rywalizować o tytuł mistrza Polski.
Nasz klub reprezentowało czterech zawodników: Adrian Durma 74kg, Igor Abrusiewicz 89kg, Artur Zieliński 94 kg i Dawid Lisiecki 63kg junior. Adrian po trzech walkach zdobył tytuł mistrza Polski. W pierwszej spotkał się z zawodnikiem z Lublina, Michałem Czubackim wygrywając z nim w pierwszej rundzie przed czasem. W drugiej spotkał się z utytułowanym zawodnikiem taekwondo ze Szczecinka Bartłomiejem Mienciukiem, ale i ta walka toczyła się pod dyktando Adriana. Walka również skończyła przed czasem w drugiej rundzie. W finale spotkał się z Adrianem Sulewskim ze Starogardu Gdańskiego. Po trzech rundach wygrał jednogłośnie na punkty nasz zawodnik, nie dając nic do powiedzenia swojemu przeciwnikowi. Był to najładniejszy finał mistrzostw. Jest to drugi tytuł mistrzowski Adriana w tym roku. - Jestem bardzo zadowolony z tych mistrzostw. Miałem bardzo ciężką pierwszą połowę roku. Czułem już lekkie zmęczenie, ale forma na ten turniej była idealna. Żaden z rywali nie miał nic do powiedzenia w walkach ze mną. Ciężka praca robi swoje. Teraz czeka mnie rezerwa, a po wakacjach szykuję się do kolejnych wielkich turniejów takich jak mistrzostwa Europy.
Igor Abrusiewcz zdobył brązowy medal mistrzostw. W pierwszej walce spotkał się z naprawdę silnym zawodnikiem z Inowrocławia Adrianem Kulińskim. Walka była twarda i wyrównana do samego końca, ale zwycięsko wyszedł z niej Igor pokazując wielkie serce do walki. W półfinale musiał uznać wyższość zawodnika gospodarzy utytułowanego Wojtka Wiśniewskiego. Mniej szczęścia w losowaniu miał Artur Zieliński, który trafił na aktualnego mistrza Polski i zwycięzcę mistrzostw Rafała Gąszczaka. Po dobrej i zaciętej walce wygrał Gąszczak. Ostatni Dawid Lisiecki przegrał z zawodnikiem z Torunia przez poddanie w drugiej rundzie.
Igor Abrusiewcz zdobył brązowy medal mistrzostw. W pierwszej walce spotkał się z naprawdę silnym zawodnikiem z Inowrocławia Adrianem Kulińskim. Walka była twarda i wyrównana do samego końca, ale zwycięsko wyszedł z niej Igor pokazując wielkie serce do walki. W półfinale musiał uznać wyższość zawodnika gospodarzy utytułowanego Wojtka Wiśniewskiego. Mniej szczęścia w losowaniu miał Artur Zieliński, który trafił na aktualnego mistrza Polski i zwycięzcę mistrzostw Rafała Gąszczaka. Po dobrej i zaciętej walce wygrał Gąszczak. Ostatni Dawid Lisiecki przegrał z zawodnikiem z Torunia przez poddanie w drugiej rundzie.
inf. nadesłana