UWAGA!

----

Start pokonał Turczynki

 Elbląg, Start pokonał Turczynki

Piłkarki ręczne Energi Startu rozpoczęły rywalizację w EHF European Club. W pierwszym z dwóch meczów rozgrywanych w Turcji elblążanki pokonały Trabzon Ortahisar 39:32 i są w komfortowej sytuacji przed meczem rewanżowym.

Drużyna Magdaleny Stanulewicz kilka dni temu wygrała wyjazdowe starcie z Piłką Ręczną Koszalin, a już dziś (27 września) rozpoczęła rywalizację w EHF European Cup. Rywalem naszej drużyny w II rundzie tych rozgrywek jest Trabzon Ortahisar BSK. Ze wzgląd na remont oświetlenia w hali przy al. Grunwaldzkiej, oba mecze rozegrane zostaną na parkiecie rywala. Nasza drużyna udała się do Turcji w nieco okrojonym składzie, bez Poliny Masalovej i Klaudii Grabińskiej.

Start nie najlepiej rozpoczął rywalizację w Trabzon. Co prawda pierwszą bramkę rzuciła Maria Szczepaniak, jednak kolejne trzy gole padły z rąk Turczynek. Obie drużyny popełniały sporo prostych błędów, oddawały też niecelne rzuty. Elblążanki musiały gonić wynik i po golu Aleksandry Zych, tablica wyników wskazywała 4:3. Gospodynie rzuciły trzy bramki z rzędu i ich przewaga urosła do czterech goli. W końcu nasze zawodniczki wstrzeliły się między słupki i po kwadransie gry było 8:5. Gra bramka za bramkę nie za bardzo spodobała się trenerowi BSK i przy stanie 12:8, poprosił o przerwę. Po wznowieniu Start zmuszony był grać w osłabieniu, co rywalki wykorzystały m.in. posyłając piłkę do pustej bramki. Przewaga miejscowych urosła już do siedmiu goli (15:8). W kolejnych akcjach ciężar gry wzięła na swoje barki Aleksandra Zych, kilka obron zanotowała Oliwia Suliga. Do przerwy elblążanki zmniejszyły dystans do dwóch trafień (18:16).

Niebawem po rozpoczęciu drugiej części spotkania czerwoną kartkę ujrzała Joanna Kozłowska i od tego czasu nasza drużyna musiała radzić sobie bez swojej podstawowej obrończyni. Nie przeszkodziło jej to w doprowadzeniu do wyrównania w 34. minucie. Gra toczyła się bramka za bramkę, kilkukrotnie był remis. W końcu nasza drużyna wyszła na prowadzenie, po golu bardzo skutecznej dziś Aleksandry Zych. W sumie Start zdobył aż pięć bramek z rzędu (22:26) i o przerwę poprosił szkoleniowiec BSK. Po wznowieniu dwa celne rzuty oddała Karolina Wicik.

Elblążanki kontrolowały wynik, trenerka Magdalena Stanulewicz rotowała składem, na parkiecie pojawiły się dziś wszystkie zawodniczki wpisane do protokołu meczowego. Ostatnie minuty spotkania były wyrównane, Start utrzymywał wysokie prowadzenie, by ostatecznie wygrać 39:32.

 

Trabzon Ortahisar BSK - Energa Start Elbląg 32:39 (18:16)

Start: Suliga, Pentek - Zych 11, Szczepaniak 8, Chwojnicka 4, Kuźmińska 3, Wicik 3, Peplińska 2, Szczepanek 2, Dworniczuk 2, Kozłowska 2, Pahrabitskaya 1, Tarczyluk 1, Stefańska.

 

Mecz rewanżowy rozegrany zostanie 29 września, początek o godz. 16. Transmisję będzie można oglądać na kanale YouTube tureckiego klubu. Można też pod tym linkiem obejrzeć sobotnie spotkanie.

AD

Najnowsze artykuły w dziale Start

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • Brawo dziewczyny, teraz powtórka w poniedziałek i będzie możliwość zagrania przed własną publicznością z kolejnym przeciwnikiem w europejskich pucharach. Gratulacje.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    8
    0
    marek 2323(2025-09-27)
Reklama