Rolnicy będą protestować przeciwko Mercosur

We wtorek, 30 grudnia. w całym kraju odbędą się protesty rolników przeciwko planowanemu podpisaniu przez Komisję Europejską umowy z tzw. blokiem Mercosur. W Elblągu protest odbędzie się na wiadukcie nad drogą S7 prowadzącym do Helenowa, w sumie w powiecie elbląskim takich protestów będzie sześć.
- Barszcz, ryby, opłatek, grzybowa, choinka - wszystko to pochodzi z pracy rolników: z pól, stawów, plantacji, pieczarkarni i sadów. I właśnie o to walczymy. O zachowanie tych smaków, tej jakości i tej tradycji dla przyszłych pokoleń. Dlatego 30.12.2025 r. wychodzimy na ulice, aby sprzeciwić się umowie UE–Mercosur. Żądamy, by rząd RP stanął po stronie polskich rolników i polskich obywateli, a nie taniego importu kosztem naszego bezpieczeństwa żywnościowego – informuje Oddolny Ogólnopolski Protest Rolników, grupa zrzeszająca niezależne, bezpartyjne komitety strajkowe z całej Polski.
Protesty rolników odbędą się w całej Polsce we wtorek, 30 grudnia. W Elblągu zaplanowano go na wiadukcie nad trasą S7 prowadzącym w kierunku Helenowa (przedłużenie ul. Żuławskiej. Zablokowany przez rolników będzie jeden pas ruchu, a protest potrwa od godz. 10 do 15. Traktory pojawia się w sumie na sześciu wiaduktach nad S7 na terenie powiatu elbląskiego.
Umowa UE-Marcosur ma być podpisana w styczniu. Była negocjowana przez 25 lat i ma stanowić porozumienie o wolnym handlu między krajami Ameryki Południowej (Mercosur tworzą Argentyna, Boliwia, Brazylia, Paragwaj, Urugwaj i Wenezuela) i objąć m.in. wzajemne zniesienie większości ceł, liberalizację handlu usługami i inwestycjami, ale także ochronę europejskich produktów regionalnych. Jej postanowienia mają być wprowadzane stopniowo przez 15 lat.
Umowa budzi wiele kontrowersji, m.in. wśród rolników, którzy obawiają się zalania rynków europejskich tanią żywnością z Ameryki Południowej, która jest produkowana przy niższych standardach nić w UE. Porozumieniu sprzeciwiają się też trzy unijne kraje – Polska, Francja i Włochy. Miało być podpisana w grudniu, ale szefowa KE Ursula von den Layen – po ostatnich protestach rolników, którzy przyjechali do Brukseli - ogłosiła przesunięcie tego terminu na styczeń.