Nie bylo wyboru, albo z Hitlerem, albo ze Stalinem. .. Gorzej, ze Polska po napasci nie wypowiedziala wojny ZSSR to nie traktowano naszych jencow jak zolnierzy. ..
Wszystko polityka. .. Nie mielismy szczescia do rzadzacych podobnie jak teraz, prawie pol narodu chcialo dac kredyt zaufania, emocjonalnie niestabilnemu krawaciarzowi:))TO MIASTO JEST MOJE!!!:)ŁEH, ŁEH, ŁEH:)))