UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • Nie ważne kto nie ważne skąd i dokąd i nie ważne jakie opony i samochód. Ważne jest jaki mózg siedzi za kółkiem i ważne jakie są warunki pogodowe( nawierzchnia) do jazdy. Nawet nie jest ważne kto odpowiada za drogi. Ja niejednokrotnie jeździłem na letnich oponach po oblodzonych drogach - ale znałem i znam samochód i mam bezpiecznik w mózgu. Aktualnie jeżdżę na zużytych zimówkach czuję że samochód nie przyczepności. Poprostu trzeba włączyć myślenie - ale nie wszyscy mają taki włącznik. Hashtagi: #kaki
  • @kakai - Jeśli twój samochód wpadnie w poślizg, na nic się zda twój "bezpiecznik w mózgu i uczucia do samochodu". Nie będzie się już sensu tłumaczyć. Nie chcę cię obrażać- po prostu " Włącz myślenie " I zmień te opony. Pozdrawiam.
  • @Mito - Nie muszę tego robić po prostu jeżdżę bezpiecznie dostosowując myślenie do drogi którą aktualnie jeżdżę.
  • @Mito - Coś bronisz tych z laguny, koledzy ? Kolega wcześniej dobrze napisał trzeba myśleć jeżdżąc samochodem, trzeba przewidywać. Chłopak, kierowca z laguny niestety zabrakło mu myślenia i tyle. Opony są bardzo ważne. Tylko czy masz nowe zimówki, czy już leciwe zużyte to bez myślenia nic to nie da. Jeżeli naprawdę laguna jechała na letnich oponach i bez myślenia kierowcy to dlatego taki jest efekt jaki jest. Zawsze trzeba myśleć i przewidywać tu tego zabrakło.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    0
    Elblażanin(2023-02-21)
Reklama