
Znajdująca się w Pruszczu Gdańskim Faktoria to miejsce, gdzie można poznać nie tylko dawne dzieje tego miasta, leżącego na Bursztynowym Szlaku, ale także wziąć udział w wielu warsztatach i pokazach. Liczne wystawy multimedialne zainteresują także najmłodszych. Zobacz zdjęcia.
Pruszcz Gdański dawniej
Kiedyś te tereny leżały nad jeziorem, które miastu dawało też możliwość bezpośredniego połączenia z morzem. Sama osada stanowiła jeden z ostatnich punktów na Bursztynowym Szlaku, który rozciągał się do Cesarstwa Rzymskiego. Dostęp do wody sprawił, że zaczęło tu rozkwitać życie handlowe. Liczne znaleziska archeologiczne z tego terenu potwierdzają wysoki poziom życia mieszkańców, którzy postanowili się tu osiedlić.
Zwiedzanie Faktorii
Samo zwiedzanie trwa ok. 1,5 godziny. W cenie biletu otrzymuje się także audioprzewodnik, z którego można się dowiedzieć wiele ciekawostek. Sporym zaskoczeniem jest to, że wewnątrz niektórych chat kryją się wystawy multimedialne, które przybliżają zajęcia ludności, jaka niegdyś zamieszkiwała te tereny. Pierwszym z obiektów jest tak zwana chata wodza.
Mapy, eksponaty i liczne zdjęcia przestawiają wyniki prac archeologicznych, jakie były prowadzone na tym terenie.
Bursztynowy skarb
Kolejny budynek na trasie zwiedzania to Hala targowa, gdzie można zobaczyć zrekonstruowane stroje z czasu wypływów rzymskich, ale także dowiedzieć się sporo na temat bursztynu. Uważa się, że bursztyn noszony na szyi zapobiega bólom gardła i działa wzmacniająco na tarczycę. Kolejny budynek to rekonstrukcja chaty bursztyniarza. Można w niej zobaczyć narzędzia, jakie były przydatne podczas obróbki bursztynu, a także piec z gałęzi i gliny. Obiektów jest oczywiście o wiele więcej, a poza wcześniej wymienionymi jest też chata kowala, repliki wozów kupieckich czy maszyn oblężniczych. Na samym końcu trasy jest też nawet mini zoo.
Tereny do rekreacji
Znajdująca się w Pruszczu Gdańskim rekonstrukcja dawnej osady należy do Międzynarodowego Bałtyckiego Parku Kulturowego. Obok niego znajduje się rozległy park, w którym nie brakuje atrakcji. Liczne boiska, place zabaw, skate park sprawiają, że to miejsce tętni życiem, Jest tu też amfiteatr, w którym odbywają się liczne wydarzenia. Od drugiej strony osady są z kolei stawy łowieckie.
Jest to miejsce z pewnością warte odwiedzenia. Nie wiem dlaczego, ale raczej bliższe były mi zawsze kierunki mazurskie niż pomorskie. A na wyciągnięcie ręki od Elbląga jest bardzo ciekawe miejsce, z którego można też wynieść wiedzę historyczną, a jednocześnie fajnie spędzić czas, uczestnicząc w różnych warsztatach i wydarzeniach.
"Na spacer z portElem" to cykl artykułów, przybliżający turystyczne atrakcje naszego regionu. Opowiada o nich Aleksandra Niziołek, pochodząca z Krakowa, która od ponad roku mieszka w Elblągu. Mamy nadzieję, że jej turystyczne odkrycia pozwolą Wam poznać nasz region na nowo. Zapraszamy do lektury w każdą sobotę i wybrania się na spacer opisywanymi trasami.
Zapraszamy też do śledzenia bloga pani Aleksandry http://poprostutuiteraz.pl/