Pani Mario czy nie szkoda Pani cennego czasu emerytki /a jak tam chowają się wnuczęta?/ żeby pisać "oczywiste oczywistości"? To nie felieton to "bełkoton". Można by spróbować też trochę poczytać ot choćby Mazurka, Passenta i wielu innych krajowych mistrzów tego gatunku i popatrzeć czym Oni się inspirują- zaręczam, że nie osobistymi frustracjami a przemyśleniami. Nie zachęcam do czytania feletonów w "Timesie' czy "Newjorkerze" bo to po angielsku. .. .
Czyżby zawistna bez polotu i odwagi była koleżanka z PO wypisuje takie bzdety. Przezyc kobieto nie możesz ze ktoś potrafi inaczej pracować na rzecz naszego miasta