Przy takiej predkosci bezpieczna odlegloscia byloby 100 , 150m. Kto przy wyprzedzaniu pojazdu z prawej strony utrzymuje taka odleglosc . Nawet jezeli pojazd poprzedzajacy uzylby swiatel awaryjnych to i tak smiem twierdzic ze malo by to zmienilo i doszloby do tragedi. Przy takich predkosciach sa to sekundy , uwierz mi bo ja jestem kierowca zawodowym i nie jedno w zyciu widzialem.
Ja wiem, że to są sekundy, nagła ucieczka na drugi pas z użyciem świateł awaryjnych, może by zadziałała na kierowcę z tyłu że również by uciekał na drugi pas gdzie zyskał by sekundy i centymetry - do ludzkiego życia, podejrzewam, że tu po prostu hamował w dodatku z opóźnieniem - po prostu były by większe szanse nie znaczy że 100%, poza tym nie wiadomo czy pas obok nie był zajęty etc.