Raz w roku elblążanie mogą wymienić śmieci na drzewa i krzewy. Dziś (21 maja) odbyła się dziewiąta edycja tej akcji organizowanej przez elbląski Zakład Utylizacji Odpadów. Już teraz można powiedzieć, że przyniosła ona ogromny sukces. – Z pewnością wynik będzie imponujący – mówił Marian Wojtkowski, dyrektor ZUO. Zobacz zdjęcia.
W tym roku mieszkańcy po raz dziewiąty mieli okazję za nakrętki, baterie i inne posegregowane odpady otrzymać rośliny. Chętnych na taką zamianę było wielu.
– Frekwencja dopisała, ilość ludzi była naprawdę duża – mówił dyrektor ZUO. - Zobaczymy, jak to będzie wyglądało w podsumowaniu, ale myślę, że będzie dobrze. Jak patrzę na ilość zebranych elektrośmieci, to z pewnością wynik będzie imponujący. Dużo ludzi przynosi dużo sprzętu, który od dawna zalega w domach.
- Stałyśmy już od siódmej – mówiła pani Ania, która jako jedna z pierwszych wymieniła zebrane przez siebie śmieci. - Wymieniałyśmy głównie nakrętki, ale też baterie. Zależało nam na drzewkach i udało nam się je dostać.
- Jestem tu od ósmej – opowiadała pani Agnieszka. – Miałam puszki, makulaturę, nakrętki i baterie. Wymieniamy to z tatą na drzewka, które posadzimy na działce. Odpady zbieramy całą rodziną. Akcja jest super i uczestniczymy w niej już trzeci rok.
Wymianie odpadów towarzyszyły występy dzieci ze szkół podstawowych i przedszkoli oraz występ tancerzy jednej ze szkół tańca.
A co dzieje się z posegregowanymi odpadami zebranymi podczas festynu? Odpady zostają policzone, zważone, zmierzone i w zależności od jakości tego materiału, trafią do recyklingu.
– Frekwencja dopisała, ilość ludzi była naprawdę duża – mówił dyrektor ZUO. - Zobaczymy, jak to będzie wyglądało w podsumowaniu, ale myślę, że będzie dobrze. Jak patrzę na ilość zebranych elektrośmieci, to z pewnością wynik będzie imponujący. Dużo ludzi przynosi dużo sprzętu, który od dawna zalega w domach.
- Stałyśmy już od siódmej – mówiła pani Ania, która jako jedna z pierwszych wymieniła zebrane przez siebie śmieci. - Wymieniałyśmy głównie nakrętki, ale też baterie. Zależało nam na drzewkach i udało nam się je dostać.
- Jestem tu od ósmej – opowiadała pani Agnieszka. – Miałam puszki, makulaturę, nakrętki i baterie. Wymieniamy to z tatą na drzewka, które posadzimy na działce. Odpady zbieramy całą rodziną. Akcja jest super i uczestniczymy w niej już trzeci rok.
Wymianie odpadów towarzyszyły występy dzieci ze szkół podstawowych i przedszkoli oraz występ tancerzy jednej ze szkół tańca.
A co dzieje się z posegregowanymi odpadami zebranymi podczas festynu? Odpady zostają policzone, zważone, zmierzone i w zależności od jakości tego materiału, trafią do recyklingu.
K