Ponad 130 przekroczeń dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym, zarejestrował fotoradar ustawiony przez policjantów z elbląskiej drogówki. Rekordzista jechał seatem toledo blisko 120 km/h. Teraz grozi mu 500 złotych mandatu oraz 10 punktów karnych. Policjanci zapowiadają kolejne tego typu akcje w mieście.
Podczas weekendu fotoradar ustawiono przy jednym z przejść dla pieszych przy ul. Płk. Dąbka w Elblągu. Jak się okazało, mimo ograniczenia prędkości na tym odcinku do 50 km/h, po pięciu godzinach pracy urządzenia zarejestrowało ono 136 przekroczeń dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym. Policjanci ujawnili także dwóch rekordzistów. Pierwszy, jadąc seatem Toledo, osiągnął prędkość 118 kilometrów na godzinę. Drugi, poruszający się sportowym motocyklem, przekroczył nawet 120 kilometrów. Jak widać na załączonym z fotoradaru zdjęciu, jadący z nadmierną prędkością motocyklista musiał dodatkowo manewrować pomiędzy jadącymi w tym samym kierunku innymi pojazdami. Za taki rajd po mieście nie będzie jednak nagród, a kary. W obu przypadkach tak duże przekroczenie dozwolonej prędkości zaowocuje mandatem w wysokości 500 złotych oraz 10 punktami karnymi. Policjanci przypominają również o tym, że poruszanie się w terenie zabudowanym z tak dużą prędkością to ogromne zagrożenie dla pieszych oraz innych uczestników ruchu.
Kierowco pamiętaj!
Im szybciej jedziesz tym dłuższy odcinek drogi potrzebny jest do zatrzymania twojego pojazdu. Na drogę potrzebną do całkowitego zatrzymania się samochodu składa się czas reakcji kierowcy oraz właściwa droga hamowania. Pamiętajmy jednak, że w miarę zwiększania się prędkości wydłużać będzie się też droga hamowania. I tak: przy dobrej suchej nawierzchni, droga potrzebna do zatrzymania z prędkości 60 kilometrów na godzinę, to jakieś 36 metrów. Jeżeli prędkość zwiększymy do 120 kilometrów na godzinę to łączna droga hamowania wyniesie, aż 108 metrów. Możemy zaobserwować tutaj coś, z czego nie każdy kierowca zdaje sprawę. Jeśli zwiększymy prędkość dwukrotnie, nasza droga hamowania zwiększa się czterokrotnie.
Kierowco pamiętaj!
Im szybciej jedziesz tym dłuższy odcinek drogi potrzebny jest do zatrzymania twojego pojazdu. Na drogę potrzebną do całkowitego zatrzymania się samochodu składa się czas reakcji kierowcy oraz właściwa droga hamowania. Pamiętajmy jednak, że w miarę zwiększania się prędkości wydłużać będzie się też droga hamowania. I tak: przy dobrej suchej nawierzchni, droga potrzebna do zatrzymania z prędkości 60 kilometrów na godzinę, to jakieś 36 metrów. Jeżeli prędkość zwiększymy do 120 kilometrów na godzinę to łączna droga hamowania wyniesie, aż 108 metrów. Możemy zaobserwować tutaj coś, z czego nie każdy kierowca zdaje sprawę. Jeśli zwiększymy prędkość dwukrotnie, nasza droga hamowania zwiększa się czterokrotnie.
oprac. A na podst. info. KMP w Elblągu