Dziś (25 stycznia) o północy poszukiwany od dawna Harry Potter ma ujawnić się w elbląskim EMPiKu. Fani będą mogli zakupić najnowszą książkę o przygodach czarodzieja pt. "Harry Potter i Insygnia Śmierci" opatrzoną specjalną pieczęcią, będzie również okolicznościowy tort oraz wiele innych atrakcji.
Potteromaniacy wiedzą doskonale, że początek sprzedaży każdej nowej książki o przygodach czarodzieja ma miejsce o północy. Tak będzie i tym razem, gdy na rynek trafi księga "Harry Potter i Insygnia Śmierci". To wydarzenie odbędzie się dzisiejszej nocy.
- Punktualnie o północy otworzymy drzwi EMPiKu dla wszystkich potteromaniaków - mówi Dorota Miron z elbląskiego salonu EMPiK. - W środku będzie panowała czarodziejska atmosfera, którą stworzą specjalne dekoracje oraz przebrani pracownicy. Każdy, kto zakupi nową książkę o przygodach Harrego Pottera, będzie mógł opatrzyć ją specjalną pieczęcią. Będzie również można namalować sobie na czole błyskawicę - taką, jaką ma Harry. Będzie również można skosztować tortu wyglądającego, jak okładka książki pt. "Harry Potter i Insygnia Śmierci".
To nie pierwsza tego typu promocja książki o przygodach czarodzieja w elbląskim EMPiKu.
- Dwa lata temu również otwieraliśmy salon o północy, by powitać potteromaniaków - mówi Dorota Miron. - Zainteresowanie było bardzo duże. Goście wypełnili cały salon. Liczymy, że podobnie będzie dzisiejszej nocy.
- Punktualnie o północy otworzymy drzwi EMPiKu dla wszystkich potteromaniaków - mówi Dorota Miron z elbląskiego salonu EMPiK. - W środku będzie panowała czarodziejska atmosfera, którą stworzą specjalne dekoracje oraz przebrani pracownicy. Każdy, kto zakupi nową książkę o przygodach Harrego Pottera, będzie mógł opatrzyć ją specjalną pieczęcią. Będzie również można namalować sobie na czole błyskawicę - taką, jaką ma Harry. Będzie również można skosztować tortu wyglądającego, jak okładka książki pt. "Harry Potter i Insygnia Śmierci".
To nie pierwsza tego typu promocja książki o przygodach czarodzieja w elbląskim EMPiKu.
- Dwa lata temu również otwieraliśmy salon o północy, by powitać potteromaniaków - mówi Dorota Miron. - Zainteresowanie było bardzo duże. Goście wypełnili cały salon. Liczymy, że podobnie będzie dzisiejszej nocy.
A