UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • RobertKoliński (. .. ) Szef PARPA alarmuje, że przepisy w Polsce są zbyt liberalne, a dzięki zalewowi reklam np. piwa jesteśmy narodem oswojonym z alkoholem i traktujemy go jak normalny produkt spożywczy. Kolejną zmorą są tzw. małpki, których w Polsce sprzedaje się półtora miliarda rocznie. Pojawiły się 10 lat temu, kiedy przemysł alkoholowy postawił na "strategię wciągania w picie kobiet". Opakowanie dobrze leży w dłoni i przede wszystkim można je dyskretnie schować do torebki. Do tej pory wszelkie próby wprowadzenia zakazu sprzedaży w opakowaniach mniejszych niż pół litra kończyły się awanturą o "zamach na wolności obywatelskie". " Hashtagi: #alkoholizm,#KapitalizmKanibalizm
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    11
    22
    RobertKoliński(2019-09-26)
  • @RobertKoliński - przecież normalne u lewactwa, hołota ma robić w fabrykach i się duraczyć a my będziemy zarządzenia i rozkazy wydawać, i jeździć mercami i żreć w restauracjach, to jest postęp
  • No bo to sprawa prywatna każdego jakie opakowanie kupuje. Czy 0,2, czy 0,5, albo 0,7. :)
Reklama