UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Zaraz, zaraz... Jak to było ?... Budujemy halę przy Grunwaldzkiej, bo środowisko akademickie nie ma gdzie pograć w piłkę ?.. Hehehehe... W świetle tej wiadomości należy zacząć się zastanawiać, jakie jest zdrobnienie od słowa "środowisko"...
  • BO TO JEST UNIWERSYTET WIEJSKO-MIEJSKI A NA TAKICH SIE PRAWA I ADMINISTARCJI NIE STUDIUJE!!!!!A POZA TYM NALEŻAŁO SIĘ TEGO SPODZIEWAC OLSZTYN CAŁY CZAS NABIJA ELBLĄG W BUTELKE, WIEC DLACZEGO TERAZ MIAŁO BYC INACZEJ!!!
  • Ludzie nie rzucajcie takich kalumni na Olsztyn tylko wezcie sie do roboty sami:> wstyd czytac te brednie
  • Marit - zgadzam się z Tobą. Ja także studiuję administrację w Olsztynie a wybrałem to miejsce, aby uniknąć właśnie takich problemów. Szkoda mi tylko znajomych z Elblaga, absolwentów z tego samego rocznika - bo to o nich chodzi :-( Po prostu wszyscy zostali w Elblągu i teraz czekają ich dojazdy. Dla mnie wprawdzie dojazdy do Olsztyna to wydatek i trochę wyrzeczeń, ale tak już na studiach jest. Jak już ktoś się na studia decyduje, to po prostu musi to brać pod uwagę, rzeczywiście "nie ma łatwo". Olsztyn to dziura, ale mam tam spokój, bo nikt nagle nie zlikwiduje tam kierunku, na którym studiuję a wydział macierzysty na pewno jest "pewniejszy" niż zamiejscowy. A dla znajomych słowa pociechy: studia w Olsztynie i w Elblągu, to dokładnie ten sam poziom nauki :-) Pozdrowienia dla wszystkich zainteresowanych.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Arbiter Elegancji(2005-03-08)
  • Poziom ten sam, czyli żaden ;-)
Reklama