Wróblewski z komuszego ZSL - u, dziś niesłusznie zwanego PSL - u pokazał, że nie sztuką jest myślenie. Wystarczyło mu popatrzeć na prezydentów Gdańska, Poznania, aby zostać kolejnym mało rozgarnietym wlodarzem miasta. Ale niestety przykład idzie z góry, bo jego "tygrysek "to też niezły osiolek. Jednym zdaniem sami swoi. No z niewielkim poparciem im podobnych.
Dlatego zaskarżyć go do sądu, że uniemożliwia, wstrzymuje przeprowadzenie wyborów, bo My chcemy głosować, a prezydent Elbląga, uniemożliwia Nam oddanie demokratycznego głosu w wyborach prezydenckich !