Mikołaja Kopernika nikomu specjalnie przedstawiać nie trzeba. To jego imieniem nazwano Centrum Nauki w Warszawie, krater księżycowy, a nawet wahadłowiec w serialu Star Trek. Mimo to wciąż zbyt mało osób wiąże tę postać z Fromborkiem oraz terenami, na których przebywał. Samorząd województwa chce więc zmian, a swoją szansę upatruje w produkcie turystycznym o nazwie Szlak Kopernikowski.
Zaczyna się w Olsztynie i wiedzie m.in. przez Lidzbark Warmiński, Dobre Miasto, a także przez Frombork i kończy się w Toruniu. Liczy ok. 450 km, z czego 237 km znajduje się na terenie województwa warmińsko- mazurskiego. I to właśnie w turystycznym Szlaku Kopernikowskim władze wojewódzkie upatrują metody na przyciągnięcie turystów.
- Mikołaj Kopernik to jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci na świecie, ale nie zawsze kojarzona z naszym terenem, a nawet nie zawsze kojarzona z Fromborkiem. Musimy starać się zmienić tę sytuację i wykorzystać drzemiący w astronomie potencjał, zbudować wokół niego produkt, najlepiej turystyczny, który można sprzedawać mieszkańcom naszego kraju i Europy – mówił Jacek Protas, wicemarszałek województwa. - Jednym z nich jest właśnie Szlak Kopernikowski, oznakowany, ale na razie nie tętniący życiem.
Zaczynem mają być więc spotkania, które zintegrują wszystkie podmioty związane ze szlakiem, takie jak to, które dziś (15 kwietnia) odbyło się we Fromborku zgromadziło zarówno samorządowców z regionu, przedstawicieli organizacji pozarządowych zajmujących się turystyką, jak i przedsiębiorców. Łącznie około 80 osób.
- Spotkanie jest skierowane przede wszystkim do tych, którzy żyją i pracują właśnie na szlaku kopernikowskim. Liczymy na jego ożywienie i na to, że będzie można stworzyć produkt turystyczny o takiej nazwie – tłumaczyła Dorota Zalewska- Bomba, dyrektor Departamentu Turystyki Urzędu Marszałkowskiego. - Zależy nam na tym, żeby wszyscy przedsiębiorcy i mieszkańcy identyfikowali się ze szlakiem, a jednocześnie, żeby mogli na nim zarabiać.
I dodała, że dla turystów będzie to również korzystne, bo będą wiedzieli, że w momencie, gdy przebywają na przystanku, w muzeum czy w restauracji w danym miejscu to wciąż są na szlaku kopernikowskim.
Kolejne spotkanie pod hasłem „Współpraca na rzecz budowy ofert turystycznych na Szlaku Kopernikowskim” odbędzie się w Lidzbarku Warmińskim 23 kwietnia.
- Mikołaj Kopernik to jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci na świecie, ale nie zawsze kojarzona z naszym terenem, a nawet nie zawsze kojarzona z Fromborkiem. Musimy starać się zmienić tę sytuację i wykorzystać drzemiący w astronomie potencjał, zbudować wokół niego produkt, najlepiej turystyczny, który można sprzedawać mieszkańcom naszego kraju i Europy – mówił Jacek Protas, wicemarszałek województwa. - Jednym z nich jest właśnie Szlak Kopernikowski, oznakowany, ale na razie nie tętniący życiem.
Zaczynem mają być więc spotkania, które zintegrują wszystkie podmioty związane ze szlakiem, takie jak to, które dziś (15 kwietnia) odbyło się we Fromborku zgromadziło zarówno samorządowców z regionu, przedstawicieli organizacji pozarządowych zajmujących się turystyką, jak i przedsiębiorców. Łącznie około 80 osób.
- Spotkanie jest skierowane przede wszystkim do tych, którzy żyją i pracują właśnie na szlaku kopernikowskim. Liczymy na jego ożywienie i na to, że będzie można stworzyć produkt turystyczny o takiej nazwie – tłumaczyła Dorota Zalewska- Bomba, dyrektor Departamentu Turystyki Urzędu Marszałkowskiego. - Zależy nam na tym, żeby wszyscy przedsiębiorcy i mieszkańcy identyfikowali się ze szlakiem, a jednocześnie, żeby mogli na nim zarabiać.
I dodała, że dla turystów będzie to również korzystne, bo będą wiedzieli, że w momencie, gdy przebywają na przystanku, w muzeum czy w restauracji w danym miejscu to wciąż są na szlaku kopernikowskim.
Kolejne spotkanie pod hasłem „Współpraca na rzecz budowy ofert turystycznych na Szlaku Kopernikowskim” odbędzie się w Lidzbarku Warmińskim 23 kwietnia.
mw