W Centrum Sportowo-Biznesowym przy ul. Grunwaldzkiej od godz. 12.30 trwają targi pracy, zorganizowane przez Powiatowy Urząd Pracy. Zainteresowanych elblążan odwiedziło je sporo, zwłaszcza w pierwszej godzinie targów. Gorzej było z interesującymi ofertami pracy. Zobacz fotoreportaż.
Targi pracy organizowane są w Elblągu już po raz czternasty. Biorą w nich udział pracodawcy, dla których mają być okazją do zaprezentowania swoich firm i pozyskania odpowiednich pracowników, osoby poszukujące pracy oraz instytucje działające na rynku pracy.
Podczas targów prezentowane były oferty pracy (tych nie było zbyt wiele), oferty edukacyjne i szkoleniowe, można też było zasięgnąć informacji na temat warunków pracy w innych krajach europejskich, zakładania własnych firm oraz porozmawiać z doradcą zawodowym i psychologiem.
Targi otworzył prezydent Elbląga Jerzy Wilk. – Niewiele jest ważniejszych spraw niż stabilizacja finansowa, bezpieczeństwo i spokojne jutro. Wiele osób bezrobotnych odczuwa brak samoakceptacji, wykluczenie społeczne, rozgoryczenie czy bezradność. Potrzebują one szczególnej pomocy i wsparcia. Nic tak nie buduje poczucia własnej wartości, jak stabilna praca – powiedział między innymi prezydent.
Czternaste targi pracy sytuacji na elbląskim rynku pracy raczej nie zmienią, choć może niewielka część odwiedzających je osób znalazła dla siebie jakąś interesującą ofertę. Odwiedzający je, wychodząc, na ogół trzymali w rękach ulotki i inne materiały informacyjne, lecz bardziej chyba „z obowiązku” targowego gościa niż z przekonania, że mogą one odmienić ich życie.
Podczas targów prezentowane były oferty pracy (tych nie było zbyt wiele), oferty edukacyjne i szkoleniowe, można też było zasięgnąć informacji na temat warunków pracy w innych krajach europejskich, zakładania własnych firm oraz porozmawiać z doradcą zawodowym i psychologiem.
Targi otworzył prezydent Elbląga Jerzy Wilk. – Niewiele jest ważniejszych spraw niż stabilizacja finansowa, bezpieczeństwo i spokojne jutro. Wiele osób bezrobotnych odczuwa brak samoakceptacji, wykluczenie społeczne, rozgoryczenie czy bezradność. Potrzebują one szczególnej pomocy i wsparcia. Nic tak nie buduje poczucia własnej wartości, jak stabilna praca – powiedział między innymi prezydent.
Czternaste targi pracy sytuacji na elbląskim rynku pracy raczej nie zmienią, choć może niewielka część odwiedzających je osób znalazła dla siebie jakąś interesującą ofertę. Odwiedzający je, wychodząc, na ogół trzymali w rękach ulotki i inne materiały informacyjne, lecz bardziej chyba „z obowiązku” targowego gościa niż z przekonania, że mogą one odmienić ich życie.
PD