Policjanci z Ostródy i Elbląga, przy wsparciu funkcjonariuszy z Olsztyna, prowadzili kaskadowe kontrole prędkości na drodze krajowej nr 7. Oprócz patroli stacjonarnych po „siódemce” jeździły również policyjne „meganki” z videorejestratorami. Wszystko po to, żeby wypadków drogowych było mniej.
Wczoraj (7 października) na ostródzko-elbląskim odcinku drogi krajowej nr 7 policjanci z tamtejszych jednostek, przy wsparciu kolegów z Olsztyna, prowadzili kaskadowe kontrole prędkości. Patrole stacjonarne ustawione były blisko siebie, ponieważ policjanci z doświadczenia wiedzą, że kierowcy mijając punkt kontrolny znowu naciskają pedał gazu. Dodatkowo po „siódemce” jeździły policyjne „meganki” z videorejestratorami, które rejestrowały wyczyny kierowców. Oprócz prędkości funkcjonariusze sprawdzali stan trzeźwości kierowców, stosowanie w samochodach pasów bezpieczeństwa i fotelików do przewozu dzieci. Policjanci dyscyplinowali również kierowców wyprzedzających w miejscach niedozwolonych i niestosujących się do znaków poziomych i pionowych.
Niedostosowanie prędkości do warunków drogowych jest główną przyczyną wypadków w naszym regionie, dlatego policjantom bardzo zależy na tym, żeby spowolnić drogowych piratów. Wczorajszy rekordzista w miejscowości Marzewo, na ograniczeniu do 50 km/h, jechał z prędkością 120 kilometrów. Odmówił przyjęcia mandatu. Teraz za drogowe wyczyny rozliczy go sąd grodzki.
W sumie tylko wczoraj policjanci skontrolowali 91 kierowców, ujawnili 54 przekroczenia prędkości, a kolejne 47 wykroczeń zarejestrowały urządzenia automatyczne. 69 kierowców od razu zapłaciło mandaty karne, a kolejnych 32 zostanie rozliczonych na podstawie zdjęć i nagrań. Policjanci zatrzymali również jednego pijanego kierowcę, skierowali dwa wnioski o ukaranie do sądu grodzkiego oraz zatrzymali dwa dowody rejestracyjne.
Funkcjonariusze zapowiadają kolejne działania na drogach naszego województwa.
Niedostosowanie prędkości do warunków drogowych jest główną przyczyną wypadków w naszym regionie, dlatego policjantom bardzo zależy na tym, żeby spowolnić drogowych piratów. Wczorajszy rekordzista w miejscowości Marzewo, na ograniczeniu do 50 km/h, jechał z prędkością 120 kilometrów. Odmówił przyjęcia mandatu. Teraz za drogowe wyczyny rozliczy go sąd grodzki.
W sumie tylko wczoraj policjanci skontrolowali 91 kierowców, ujawnili 54 przekroczenia prędkości, a kolejne 47 wykroczeń zarejestrowały urządzenia automatyczne. 69 kierowców od razu zapłaciło mandaty karne, a kolejnych 32 zostanie rozliczonych na podstawie zdjęć i nagrań. Policjanci zatrzymali również jednego pijanego kierowcę, skierowali dwa wnioski o ukaranie do sądu grodzkiego oraz zatrzymali dwa dowody rejestracyjne.
Funkcjonariusze zapowiadają kolejne działania na drogach naszego województwa.
oprac. A