Czy o pacjentów z nowotworami, których co roku w naszym kraju umiera ok. 100.000 również z dbałością i troską szpitale i lekarze będą dbali, jak o tych z koronawirusem?
Pacjent z nowotworem nie zarazi swoją chorobą kilkaset osób. Nowotwory to nie choroby zakaźne więc porównywanie jednego z drugim jest niemądre. Moim zdaniem bardzo dobre środki prewencyjne. Musimy uniknąć sytuacji do której doprowadziły Włochy, gdzie ludzie umierają przez ignorowanie wszelkich zasad bezpieczeństwa.