UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • Kilka dni temu wydzwaniałam z prośbą o pomoc w dokarmianiu kosów, i większych ptaków. Jedna osoba odsyłała do drugiej. Nikt nie przejął się żywymi ptakami. Fajnie że pomogli lecz można spojrzeć też na los żywych ptaków. Wczoraj rano znalazłam martwą pustułkę. Widać po śladach na śniegu że walczyła. Myślę że to zgłodniałe myszołowy. Przecież i one spod warstwy zamarzniętego śniegu nie są w stanie zdobyć pokarmu. Na wiosnę wszyscy kochają śpiew ptaków i to że zjadają owady. Ale do wiosny jeszcze daleko.
  • To panienka nie wiedziała że świat drapieżników jest bezlitosny, można wybrać się do lasu nocą i posłuchać odgłosów atakowanych zwierząt. Nigdy nie dokarmia się zwierząt w takim stopniu aby najadły się do syta, to je rozleniwia i przestają szukać pokarmu w innych miejscach a z resztą przecież na forum udziela się leśnik on wytłumaczy lepiej
Reklama